Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Śro 21:01, 06 Cze 2007    Temat postu:

Do Gościa/rb (posty: Wto 23:51, Śro 0:10, Śro 1:01, 05-06 Cze 2007)

Dobrze, że na wiejskim forum pojawił się „miastowy” i pokazał nam wszystkim, na jakim poziomie powinniśmy prowadzić dyskusję. Jedno zdanie, góra dwa i... koniec. Po jego wypowiedzi „urosłem we własnych oczach”.

Druga postać (być może to ta sama osoba – opcja „dwa w jednym”) reprezentuje pion śledczy. Nazwę go J23, bo z nazwiska się nie przedstawił. Rozumiem służba nie pozwala.

J23 zna się na oświacie i właściwie rozpoznał, że dyskutujący (OB i „tj”) to „amatorzy”. Amatorzy, którym marzy się funkcja wójta, a może dyrektora szkoły. Czy to ma być gimnazjum, podstawówki, ZSP - jeszcze nie zdradził - w tym względzie ma jeszcze pewne wątpliwości.

Będę czekał z wielkim zainteresowaniem na kolejne komunikaty „miastowego”-J23.

A tak przy okazji.
Ostatnio rozmawiając w gronie znajomych zapytałem, dlaczego nie przedstawią swojego stanowiska na forum, skoro mają przy każdej okazji tyle do powiedzenie. Zwierzyli mi się, że obawiają się identyfikacji w środowisku. Tu padł przykład osoby, która ponoć będzie poszukiwać tego, kto napisał o samochodzie dyrektora gimnazjum na podwórku wójta.

Zapytam więc administratora, czy to jest prawda, że dyskutujących możecie łatwo ustalić? Czy mogą oni zachować całkowitą (powtórzę całkowitą) anonimowość występując pod nickiem. Jeśli nie, to proszę odpowiedzieć, jakie dane o forumowiczach docierają do administratora i kto w przypadku tego forum ma do nich dostęp?
Pozdrawiam.

tj
Gość
PostWysłany: Śro 20:43, 06 Cze 2007    Temat postu:

Chylę czoła przed działalnością pana Andrzeja Boryckiego, ale niech każdy robi, co do niego należy!
niezależny
PostWysłany: Śro 12:06, 06 Cze 2007    Temat postu:

Proszę wybaczyć, ale czy aby czasem "ktoś" nie stawia grupy ludzi ponad wszystkimi innymi?

Za kogo w takim razie uważają się nauczyciele? Czyżby wśród tzw."laików" (w ich rozumieniu) nie ma rzetelnych fachowców i ludzi z dobrymi pomysłami, tak jak np. Pan Andrzej Borycki?

Ktoś krytykuje, ale proszę spojrzeć, ile ten człowiek swoimi pomysłami, doświadczeniem i umiejętnością integrowania ludzi zrobił dla Klimontowa, chociażby pomysły takie jak:
powstanie Towarzystwa Przyjaciół Klimontowa,
obchody 400-lecia nadania praw miejskich dla Klimontowa,
60-lecie Liceum Ogolnokształcącego
i zjazd absolwentów,
akcja sprzątania alei kasztanowcowej,
bieg aleją kasztanowcową
oraz współtworzenie strony internetowej TPK
i wiele, wiele innych pomysłów godnych poświęcenia im większej uwagi.

Zanim wydamy osąd, bądźmy obiektywni i zastanówmy się dwa razy, zanim napiszemy jakąś głupotę odbiegającą daleko od rzeczywistości ....

Panie Andrzeju -oby więcej takich ludzi .....
Pozdro
Gość
PostWysłany: Śro 11:54, 06 Cze 2007    Temat postu:

Do gościa z środy, z godziny 0:10

Widocznie Szanowny Gościu bardzo zdenerwowały Cię wypowiedzi "OB" i "tj", skoro nie tylko, że nie możesz usnąć w nocy, ale także nie omieszkałeś dokonać osobistej, złośliwej wycieczki, próbując dociec, kto kryje się pod pseudonimami "OB" i"tj".

Twoja ciekawość zapewne nie zostanie zaspokojona, stąd tylko teoretycznie możesz dywagować, bez żadnej pewności, kto z imienia i nazwiska ukrywa się pod tymi inicjałami.
I jeszcze jedno. Czy Twoją pełną złośliwości wypowiedź należy traktować jako początek kampanii wyborczej? Nie wiem, czy gościu wiesz, ale do następnej kampanii jest jeszcze trochę czasu, coś około 3,5 roku.

Pisząc o innych, że nie są ekspertami w dziedzinie oświaty należy wpierw udowodnić, że ten, który krytykuje, jest zawodowcem w swojej dziedzinie. A póki co, to niczym nie udowodniłeś nam, że w pełni zasługujesz na to miano.
Ujawnij się z imienia i z nazwiska, pokaż swój dorobek, udowodnij, że w tej dziedzinie jesteś naprawdę dobry, a wtedy... z poszanowaniem Twojej osoby pochylimy przed Tobą głowę, odnosząc się z uznaniem do Twego wykształcenia, doświadczenia i zawodowej wiedzy.

Odnośnie wypowiedzi co do 'wiejskości forum'.
Fakt, jest ono wiejskie, bo dotyczy spraw i problemów Klimontowa, który na własne życzenie, tj. mieszkańców tego uroczego miasteczka ponad stotrzydzieści lat temu stał się wsią. Niemniej jednak, poziom merytorycznych wypowiedzi jego mieszkańców, zachowanej kultury dyskusji (poza sporadycznymi wyjątkami), stylistyki i jasno formułowanych myśli dorównuje tym 'miastowym'.


Wielka szkoda, że od tego poziomu odstajesz, szanowny gościu.

A tak na marginesie, to ciekaw jestem, czy Ty czasem nie pochodzisz z Klimontowa? A może z sąsiedniej wioski?
Czyżby przemawiał przez Ciebie typowy kompleks niższości? Kompleks miejsca urodzenia i społecznego pochodzenia? Zastanów się.

Z wyrazami szacunku OB
Gość
PostWysłany: Śro 9:17, 06 Cze 2007    Temat postu:

Forum jest OK, ale właśnie po to jest, aby wypowiadać swoje uwagi na dany temat.
Z poważaniem ...
tpk6
PostWysłany: Śro 7:02, 06 Cze 2007    Temat postu:

Cytat:
Widzę, że 'OB' i 'tj' mają masę pomysłów teoretycznych, wiedzę na pewne tematy, ale nie mają pojęcia o edukacji, chcą troszkę pofilozofować na wiejskim forum.


Dzień dobry Państwu,

uważam, że sarkazm dotyczący „Forum TPK” jest nie na miejscu.
To „wiejskie forum” jest –jak na razie- jedyną i niezależną platformą w Klimontowie, na której zainteresowani członkowie jego społeczności (i gminy) mogą swobodnie wypowiadać się bez jakichkolwiek ‘wstępnych’ warunków.

Widać też duże staranie Forumowiczów o jakość swych wypowiedzi, tj. rzeczowość i poprawność językową, a istniejącej na forum swobody w zasadzie nie nadużywa się.

Uważam, że w tej sytuacji słuszniej jest pochwalić niż zganić lub próbować ironizować. Bądźmy bardziej wyrozumiali wobec prezentowanych kompetencji, w końcu próbuje się tu dyskutować o różnych problemach i pozwólmy wypowiedzieć się także nie-specjalistom. Nie peszmy ludzi na starcie.

Proszę szanować to, co z trudem się tu dopiero kształtuje, a więc umiejętność wolnej, merytorycznej wypowiedzi ujętej w ramy oczekiwanej kultury i grzeczności. Ponadto, warto też docenić usiłowania stworzenia w Klimontowie wzajemnie szanującej się ‘obywatelskiej społeczności internetowej’. Każde ‘wychylenie’ się razi, proszę więc wybaczyć, że zwróciłem na nie uwagę, ale postąpiłem tak w korzystnej dla tutejszej społeczności intencji.

A co do słowa 'wiejskie', cóż, jest ono prawdziwe.

W końcu to za przyzwoleniem całej klimontowskiej społeczności nie podejmuje się tematu przywrócenia miejscowości zabranych przez zaborcę w 2 poł. XIX wieku, w klimacie popowstaniowych represji, praw miejskich. Na Forum przytaczano zachęcające przykłady miejscowości (np. Daleszyce), które takie utracone ongiś prawa miejskie w ostatnim czasie odzyskały. W Klimontowie wydaje się to nikogo nie interesować.
Zatem, rzeczywiście 'wiejskie forum', ale z należnym szacunkiem.
Kłaniam się admin
rb
PostWysłany: Śro 0:01, 06 Cze 2007    Temat postu:

...lub kandydat na dyrektora szkoły?
Gość
PostWysłany: Wto 23:10, 05 Cze 2007    Temat postu:

Czy pod 'OB' lub 'tj' nie kryje się pan redaktor Andrzej Borycki - kolejny kandydat na wójta?
Gość
PostWysłany: Wto 22:51, 05 Cze 2007    Temat postu:

Widzę, że 'OB' i 'tj' mają masę pomysłów teoretycznych, wiedzę na pewne tematy, ale nie mają pojęcia o edukacji, chcą troszkę pofilozofować na wiejskim forum.
jenot
PostWysłany: Wto 21:24, 05 Cze 2007    Temat postu:

Cytat:
"Jedno jest pewne. Istnieją między obu szkołami pewne animozje, które są owocem spóścizny po poprzednim wójcie. Czy owe niezbyt dobre stosunki ulegną poprawie? Wszystko zależy od ludzi, a zwłaszcza od wójta, który swoim autorytetem jest w stanie uzdrowić istniejącą sytuację."


Śmiechu warte...
Gość
PostWysłany: Pon 16:22, 04 Cze 2007    Temat postu:

Cytat:
Kiedy czytam wszystkie posty, nie mogę powstrzymać się od komentarza: przecież Wam, nauczyciele, wcale nie zależy na uczniach. Patrzycie tylko, aby czasem nie stracić "KARTY NAUCZYCIELA" i broń Boże, pozbawić się wszelkich przywilejów typu: dodatek wiejski, mieszkaniowy, itd,itp.


Czy autor tego postu mógłby śmielej rozwinąć owe mityczne przywileje nauczycieli?
Rozumiem, że dołączy do nich i urlop, czyli wakacje?
A szczególnie interesuje mnie owo "itp,itd". Proszę o konkrety...
Gość
PostWysłany: Pon 15:13, 04 Cze 2007    Temat postu:

Z powyższą wypowiedzią zgadzam się. Czas podnieść poprzeczkę, dla dobra nauczycieli i samych uczniów.
Na oświacie nikt nie powinien oszczędzać, a zwłaszcza władze gminy i rodzice.

OB
Gość
PostWysłany: Nie 22:37, 03 Cze 2007    Temat postu:

Witam - włączę się do dyskusji, bo jestem rodzicem.

Kiedy czytam wszystkie posty, nie mogę powstrzymać się od komentarza: przecież Wam, nauczyciele, wcale nie zależy na uczniach. Patrzycie tylko, aby czasem nie stracić "KARTY NAUCZYCIELA" i broń Boże, pozbawić się wszelkich przywilejów typu: dodatek wiejski, mieszkaniowy, itd,itp.

Kiedy ja chodziłem do szkoły, było inaczej - nauczyciele byli szlachetni w swych postawach, dawali nam siebie, prowadzili wiele różnych zajęć pozalekcyjnych i przede wszystkim kochali tę młodzież.

Dziś, gdybyście nie musieli wykazywać się osiągnięciami, które należy udokumentować, bo... ładnie wtedy wygląda tzw. teczka awansu, to pewnie mielibyście daleko, daleko współpracę z uczniami.

Jaką motywację dajecie tym młodym ludziom (są, podkreślam, wyjątki!!!).
Żalicie się, że rodzice chcą, aby im wychowywać dzieci. Wcale tego nie chcemy (przynajmniej ja), uwrażliwiajcie je na drugiego człowieka - coraz bardziej tego brakuje w szkole.
Jest tylko pęd, pośpiech, aby jakoś zdążyć z materiałem. Nie dość, że wiedza jest strasznie okrojona w porównaniu z tym, co kiedyś wpajali nam nasi nauczyciele, to Wy sami również w jakiś dziwny sposób zamykacie się dla przyszłych pokoleń. Szczerze mówiąc panuje ogólny "tumiwisizm" i pęd po szczeblach kariery, bo od tego zależy wysokość pensji.

Zaręczam, że jeżeli powstanie szkoła lub zespół szkół na wysokim poziomie, to i uczniowie się znajdą, bo nauczyciele swoim autorytetem przyciągną ich do siebie. I nie ważne, ile by wtedy kosztowała ta nauka - na wiedzę nie należy szczędzić środków finansowych, które będą budowały lepszy w końcu świat (nawet dla nas samych).

Takie jest moje przekonanie i proszę nie negować słuszności "konkurencyjnego" istnienia szkół. Tylko prymitywny umysł nie potrafi tego pojąć....
tj
PostWysłany: Nie 21:11, 03 Cze 2007    Temat postu:

Do Gościa!

Cytat:
"tj i Obserwator - w swoich rozważaniach zapomnieliście o jednej rzeczy. Do realizacji takich projektów potrzebni są przede wszystkim uczniowie. Skąd ich weźmiecie?"


Wyjaśniam:
Nie, nie zapomnieliśmy o uczniach. Skąd się ich weźmie? Z tego co mi mówili rodzice, dzieci przynoszą bociany. Ponoć nawet niż demograficzny im w tym nie przeszkadza. Później w szkole próbowano zmienić moją wiedzę na ten temat. Posiłkowano się pszczółkami i kwiatkami. Ale jak dorosłem, to podobnych pytań już nie zadawałem, lecz zrobiłem swoje.
Podobnie radzę postąpić Tobie.

Proponuję:
Wcześniej proszę dokładnie przeczytaj post OB - jest powyżej.

Życzę udanych przeżyć i lektury.

tj
Gość
PostWysłany: Nie 20:53, 03 Cze 2007    Temat postu:

A w międzyczasie na korepetycje. Oczywiście, kogo będzie stać?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group