 Wysłany: Wto 13:14, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
| Witajcie.
Dołączam się do życzeń dla całej trójki i podkręcam ich temperaturę do jeszcze bardziej gorących. Przyjemnością było słuchanie, jak przekazujecie mi wiedzę. Pani Wando, jest Pani super babką pomimo tego, że język rosyjski nie jest już tak chodliwy. Panowie - Wam też chylę czoło, do dziś pamiętam perza rozłogowego i mam zamiłowanie do muzyki. Pozdrawiam.  |
|
| Wysłany: Wto 20:35, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Kochani Uczniowie!
Dziękujemy Wam za tak miłe słowa skierowane pod naszym adresem. Jest nam bardzo przyjemnie i jesteśmy wzruszeni, że nasi Uczniowie są wdzięczni za naszą pracę i tymi pięknymi słowami nam to okazali. Uczniowie zawsze byli dla nas najważniejsi i tym kierowaliśmy się pracując z nimi. Wiedzę przekazywaliśmy tak, jak potrafiliśmy najlepiej. Mamy nadzieję, że będziecie nas miło wspominać. Serdecznie Was pozdrawiamy i życzymy Wam dalszych sukcesów w nauce i w pracy. Wanda i Marek Słowiakowscy |
|
| Wysłany: Sob 11:15, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Kochana Olu,
pragnę dołączyć się do Twoich życzen i podziękowań dla Naszych Nauczycieli: Pani Wandy i Marka Słowiakowskich oraz Pana Jana Prokopa. Niby troche czasu minęło, ponad 10 latek...oj Matko  .. ale tamtych czasów się nie zapomni.
Dla mnie w pamięci zostaną wędrówki wzdłuż rzeki Koprzywianki w ramach Kółka Ekologicznego, w celu sprawdzenia jej czystosci. Ekologia Biologia..
Z języka rosyjskiego pozostaną czytanki i to akcentowanie. Muzyka....ze śpiewu było różnie.. ale bez muzyki nie da się żyć... WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO i SAMYCH RADOŚCI!!!! Anna Skórska |
|
| Wysłany: Pią 23:42, 22 Cze 2007 Temat postu: NASI NAUCZYCIELE... |
|
| WITAM WSZYSTKICH!!
Jestem jedną z uczennic Szkoły Podstawowej im. Jerzego Ossolińskiego w Klimontowie i chciałabym podzielić się ze wszystkimi, dzisiejszymi wrażeniami, których doznałam właśnie w tej szkole! O godz. 9.00 odbył się apel na sali gimnastycznej z okazji zakończenia roku szkolnego i powitania wakacji!! Kiedy już wszyscy rodzice wraz z dziećmi zebrali się na sali dyrektor szkoły pani Małgorzata Zieja zaczęła rozdawać świadectwa z czerwonym paskiem. Następnie odbyła się część artystyczna i na sam koniec pani dyrektor poprosiła na środek nauczycieli, którzy odchodzili na emeryturę: panią Wandę Słowiakowską, pana Marka Słowiakowskiego i pana Jana Prokopa. Wszyscy nagrodziliśmy ich gorącymi brawami za trud, który wkładali przez wiele, wiele lat... Póżniej wszystkie klasy zaczęły śpiewać dla nich sławne: STO LAT NNIECH ŻYJĄ... ...i połowie osób znajdujących się na sali zaczęły łzawić oczy, m.in. także i mnie. Nagle, wszystko się zmieniło!! Już ta sama myśl, że Ci nauczyciele odejdą i w następym roku szkolnym już nie będą nas uczyć przekraja z żalu serca na pół! Tyle lat poświęcili dla nas uczniów, jak i dla osób, które kiedyś były ich uczniami i teraz założyły swoje rodziny. Kto nam tak zagra pięknie na akordeonie jak nie pan Marek? Kto tak pięknie ujmie słowo "strona" mówiąc popularne szkolne "STRONICA" jak nie pani Wanda? Kto tak zabawnie, ciekawie i interesująco poprowadzi lekcję przyrody jak nie Pan Jan?! Gdzie się podziały tamte czasy? Dlaczego doświadczeni nauczyciele odchodzą? Trudno będzie się z tym pogodzić... Chociaż będzie bardzo ciężko, to nadal będziemy razem z nimi i zawsze będziemy o nich pamiętać. I tamte dawne lata spędzone u boku tych nauczycieli nie odpłyną tak szybko w dal, oj na pewno nie!!! Kochani - Pani Wando, Panie Marku i Janie - przepraszamy za to, co było złe...my już jesteśmy tacy "urwisowaci"... i kochamy Was... Ola |
|