Autor Wiadomość
Alan
PostWysłany: Śro 20:36, 18 Lip 2007    Temat postu:

Kiedy chodziłem do podstawówki jakieś 7 czy 8 lat temu, to cała klasa chodziła sprzątać ten grób, ale jak widzę już się tego nie robi.
Rachela
PostWysłany: Śro 17:28, 18 Lip 2007    Temat postu:

Dziękuję, teraz chyba tak. Ja sama spróbuję coś pomóc!
Gość
PostWysłany: Śro 16:34, 18 Lip 2007    Temat postu:

Drogi gościu.

Wchodzisz drugą bramą na stary cmentarz. Znajdując się w alejce skręcasz w lewo i kierujesz się w stronę muru cmentarnego wzdłuż grobowców zlokalizowanych przy murze. Po dojściu do ogrodzenia kierujesz się w kierunku zachodnim wzdłuż muru.

Mniej więcej w środkowej części starego cmentarza tuż obok muru znajduje się naznaczony czasem murowany grób, na którym widnieje marmurowa, ciemna tablica poświęcona pamięci wielkiego działacza społecznego dr. Jakuba Zysmana, a tuż za nią czarny, metalowy krzyż.

A swoją drogą to jestem ciekawy, czy znalazł się ktoś w Klimontowie, kto uporządkował ten grobowiec. Jeszcze kilka dni temu wokół tego grobu porastały chaszcze.

Czy w dalszym ciągu mamy się wstydzić za naszą społeczną postawę? Gdzie są władze gminy, gdzie jest kierownictwo banku spółdzielczego i dyrekcja Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych, na których spoczywa moralny obowiązek dbania o grobowiec, w którym pochowany został największy społecznik Klimontowa.

Serdecznie Panią pozdrawiam.

PS Mam nadzieję, że teraz bez większych problemów trafi Pani na miejsce wiecznego spoczynku dr. Jakuba Zysmana.
Rachela
PostWysłany: Śro 16:06, 18 Lip 2007    Temat postu:

Byłam dzisiaj na cmentarzu parafialnym w Klimontowie i niestety nie odnalazłam grobu Jakuba Zysmana. Pytałam jakiegoś starszego pana odpowiedział, że był to bardzo dobry człowiek, lekarz, ale miejsca jego spoczynku wskazać nie potrafił.
Może ktoś mi poda bliższe namiary?
Rachela
PostWysłany: Pią 7:37, 06 Lip 2007    Temat postu:

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.
Gość
PostWysłany: Czw 21:29, 05 Lip 2007    Temat postu:

Szanowna Pani.

Jeśli jest Pani Klimontowianką, to postawione przez Panią pytanie jest po prostu irytujące. Jak można nie wiedzieć, kim był największy społecznik naszego miasteczka?

Tak, dr Jakub Zysman był Żydem.
Po przyjeździe do Klimontowa stał się ewangelikiem i jako chrześcijanin pochowany został na miejscowym cmentarzu parafialnym. Jego grób znajduje się w starej, środkowej części cmentarza nieopodal okolajacego go muru, po stronie południowej.

Na grobowcu znajduje się pamiątkowa płyta poświęcona temu wielkiemu społecznikowi i charakterystyczny krzyż.

Zachęcam Panią do odwiedzenia miejsca wiecznego spoczynku dr. Jakuba Zysmana i zapoznania się z tą wspaniałą postacią, z której my, Klimontowianie powinniśmy brać przykład.
Rachela
PostWysłany: Czw 20:09, 05 Lip 2007    Temat postu:

Mam pytanie!
W którym miejscu naszej nekropolii znajduje się miejsce spoczynku dr. Jakuba ZYSMANA?
Czy on nie był czasem Żydem, pochowanym na kirkucie pod szkołą podstawową?
tpk6
PostWysłany: Śro 11:32, 04 Lip 2007    Temat postu: Zaniedbany grób wybitnego Klimontowianina

[Przeniesiony z innego wątku post 'Gościa' z 4 lipca 2007 08:49- admin]

Wielki wstyd mi za to, że nikt nie dba o grób największego klimontowskiego społecznika, jakim był dr Jakub Zysman. Grób ten znajduje się na miejscowym cmentarzu parafialnym.

Już na pierwszy rzut oka widać, że nikt nie pamięta o znajdującym się tu grobowcu, w którym pochowany został wielki społecznik i altruista dr Jakub Zysman. Zarośnięty bujną o tej porze roślinnością, nie odnawiany od lat sprawia wrażenie opuszczonego i zapomnianego.

A przecież ma kto dbać.
W domu rodzinnym Zysmanów mieści się obecnie siedziba banku spółdzielczego, sam zmarły był pionierem spółdzielczej bankowści w Klimontowie, a miejscowe liceum ogólnokształcące nosi imię syna J. Zysmana Brunona Jasieńskiego. Jest jeszcze Urząd Gminy, który niejako z obowiązku winien opiekować się grobem.


Za kilka dni odbędą się w Klimontowie organizowane od paru lat Brunonalia poświęcone pamięci jednego z największych futurystów. Jest ku temu sposobność, aby uczestnicząc w odbywających się z tej okazji imprezach odwiedzić i uporządkować grób jego ojca. Zapalić znicz symbolizujący pamięć o tym wielkim człowieku i złożyć skromną wiązankę kwiatów.

Mam nadzieję, że organizatorzy tegorocznych Brunonaliów o tym pamiętają.

Pamiętajmy o zasłużonych dla Klimontowa osobach, takich jak np. dr Jakub Zysman. Kultywujmy pamieć o Nich. Odwiedzajmy i dbajmy o ich miejsca wiecznego spoczynku. Zapalmy symboliczny znicz nie tylko w dniu święta zmarłych. Nie twórzmy sytuacji, abyśmy my, Klimontowianie, mieli powody do wielkiego wstydu. Kamienie też potrafią mówić...

PC

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group