Autor Wiadomość
Z.Szkutnik
PostWysłany: Sob 15:36, 28 Lut 2009    Temat postu:

Uspołecznienie klimontowian w samoocenie lokalnego środowiska

W menu odnowionej strony internetowej Urzędu Gminy wprowadzono punkt Strategie ( http://klimontow.pl/content/view/377/5), w którym zamieszczono cztery ważne dokumenty wytyczające najbliższą przyszłość gminnej społeczności. Myślę, że przynajmniej część forowiczów zdążyła się już zapoznać z tymi interesującymi tekstami. To istotny element dzisiejszego wizerunku „przejrzystej gminy”. Mam nadzieję, że mieszkańcy doceniają włożony trud pracowników Urzędu i radnych w ich przygotowanie.

Zastanawia tylko brak nawiązań i opinii o zawartości tychże dokumentów na forum. Ale czy to powinno dziwić? Wszak od dawna ze smutkiem konstatuje się, że tutejszą społeczność cechuje obywatelskie uśpienie, by nie rzec marazm i obojętność na lokalne sprawy społeczne. W braku zainteresowania tymi strategicznymi dokumentami objawia się także niedobór wspomnianych obywatelskich postaw mieszkańców. Ciągłe mówienie o tym może irytować, ale jedną z ról tego forum jest budzenie społecznej wrażliwości!
Zresztą, samoocena środowiska Klimontowa wszystko powyższe potwierdza.

W jednym z wymienionych czterech dokumentów zatytułowanym Lokalny Program Rewitalizacji Klimontowa na lata 2008-2013 (pełny tekst dostępny pod adresem:
http://www.bip.klimontow.akcessnet.net/upload/20081104123329y8140ni3l4m5.pdf ) opartym w znacznym stopniu na badaniu ankietowym z jesieni 2008 roku mieszkańcy Klimontowa odnieśli się również do głównych problemów występujących tutaj, a związanych z jakością życia (por. s.61).

Najwięcej, bo ponad 24% respondentów wskazało na słabą samoorganizację społeczną i współpracę miedzy mieszkańcami, a władzami publicznymi. Tu na forum wielokrotnie właśnie o tym pisano zachęcając władze do podjęcia e-komunikacji ze społeczeństwem. Na razie bez specjalnego skutku, ale może przytoczone wnioski z badania dadzą jednak do myślenia?
Na drugim miejscu (ponad 21% odpowiedzi) wskazano „brak instytucji, organizacji integrujących mieszkańców”. To z kolei sygnał dla obecnych w tym środowisku organizacji, by zaktywizowały swą działalność, bo jak widać – takie oczekiwanie pod ich adresem jest wyraźnie definiowane.

Niektóre z powyższych problemów, zdaniem respondentów, mogą być rozwiązywane m.in. przez „zapoznanie mieszkańców Klimontowa z dobrymi praktykami innych miejscowości w kraju w zakresie poprawy życia oraz upowszechniania tych praktyk...”

Mimo woli respondenci potwierdzili rolę naszego forum, które właśnie stara się dokładnie to robić.
tpk6
PostWysłany: Pią 12:15, 23 Maj 2008    Temat postu:

Kopia listu z tematu: W Klimontowie życie prawie jak w Madrycie, Nie do wiary...?, który być może trochę się tam zagubił.
Tematyka postu wydaje się ważna, stąd jego ponowne przywołanie:

"Panie Marku,

jak Pan słusznie zauważył, pisanie na forum w sposób jawny i odpowiedzialny za ważone słowa nie ma tu zbyt wielu zwolenników. Ze swej strony próbuję zachęcić do wsparcia zabiegów o obywatelską aktywizację lokalnej społeczności (zbudowanie jej kapitału społecznego) absolwentów miejscowych szkół, głównie LO, których ponad 800 zarejestrowało się i ma swoje profile w znanej wszystkim „Naszej Klasie”. Do nich adresowany jest poniższy tekst, który kilka dni temu zawiesiłem na „Forum LO” tego portalu.

Część spośród wspomnianych 800 byłych uczniów LO rozjechała się po świecie i mieszka dzisiaj poza gminą Klimontów, ale właśnie może względy sentymentalne skłonią ich do wyrażenia swego zainteresowania dawnym miejscem zamieszkania?

Według najnowszych danych już 50% Polaków ma dostęp do Internetu i z niego korzysta. Przyjmijmy, że w ponad 9-tysięcznej gminie Klimontów tylko 20%, czyli 1850 mieszkańców jest użytkownikami tego medium, co ze wspomnianą wyżej liczbą absolwentów z „Naszej Klasy”, głównie tych rozsianych po kraju, dać może ok. 2400 potencjalnych internautów - czytelników witryny TPK i uczestników jego forum.

I tu pojawia się pytanie: skoro potencjał wydaje się być dość duży, to dlaczego tak niewielu –na co zwraca uwagę również A.Borycki- czynnie interesuje się sprawami Klimontowa?
Czy przypadkiem także internauci związani z tą gminą nie zostali „skażeni” niskim poczuciem potrzeby wyrażania swej postawy obywatelskiej?
Ciekaw jestem, czy nastąpi jakaś reakcja na poniższy list?
Pożyjemy, zobaczymy!

Kopia listu z "Naszej Klasy":

Szanowni Państwo,

korzystając z możliwości kontaktu z absolwentami szkół Klimontowa, głównie LO, jakie daje platforma „Naszej Klasy”, na której zarejestrowało się już ponad 800 byłych uczniów tychże szkół, chciałem zwrócić się do Państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie wspólnego dążenia do aktywizacji obywatelskiej lokalnej społeczności.
Formą tego wsparcia będzie uczestnictwo Państwa w forum dyskusyjnym Towarzystwa Przyjaciół Klimontowa ( http://www.tpk.fora.pl ) oraz współtworzenie strony internetowej TPK ( http://www.klimontow-tpk.pl ) wyrażające się w kształtowaniu jej zawartości.

Istotą wspomnianego forum jest budowanie społecznych więzi poprzez wymianę poglądów i wzajemne komentarze, bowiem w Internecie prościej się dyskutuje niż w realu. Wielu ludzi odczuwa potrzebę rozmowy, uwolnienia się od męczących nieraz emocji i napięć, trzeba tylko niekiedy przełamać wewnętrzne zahamowania. Tak tworzą się internetowe społeczności, i tak może powstać silna internetowa społeczność Klimontowa. Do tego potrzebni są jednak Państwo.

Forum, o którym mowa istnieje już prawie 1,5 roku, posiada ponad 110 zarejestrowanych użytkowników i zgromadziło prawie 3400 listów i wypowiedzi, często na wysokim poziomie publicystycznym. Odnotowano także 110 tysięcy otwarć tych postów, co w warunkach Klimontowa jest znaczącym wynikiem. Staramy się tworzyć wzorzec godnego i aktywnego sposobu interesowania się sprawami gminy. Formą są m.in. stawiane tu pytania, które wydają się być ważniejsze od odpowiedzi; tych i tak nikt nie może się doczekać, bowiem tzw. e-komunikacja społeczna pomiędzy forowiczami a szeroko rozumianą władzą lokalną napotyka na mur obojętności ludzi wybranych do pełnienia określonych ról społecznych.

Te pytania odnoszące się do miejscowych konkretów, to trening wrażliwości i refleksyjności. Można powiedzieć, że posty na forum organizują społeczne emocje, ostatnio skupione wokół ratowania niszczejącego w wyniku błędnej decyzji decydentów, a także obojętności mieszkańców – XVII-wiecznego i zasłużonego dla miejscowej oświaty klasztoru.
Podejmowane są tu próby zgromadzenia środków finansowych na jego rewaloryzację (żeby otrzymać obiecaną 1,5 mln dotację trzeba zebrać 750 tys. zł środków własnych). Z tą myślą organizowane są różne celowe przedsięwzięcia, np. pozyskano dla tej idei wybitną polską piosenkarkę pochodzącą z Olbierzowic – Alicję Majewską, która wystąpi 23 maja br. w Klimontowie z charytatywnym koncertem (dotychczas sprzedano zaledwie 20 biletów!), powołano Stowarzyszenie na Rzecz Odnowy Klasztoru Podominikańskiego, sprzedaje się „cegiełki”, organizuje bale – najbliższy 31 maja br.
Jednym słowem, próbuje się stworzyć klimat sprzyjający kształtowaniu się społeczności obywatelskiej, która ze zrozumieniem i zaangażowaniem podejmie rozwiązywanie lokalnych problemów.
Ostatnio na apel wójta i TPK o ratowanie zarażonej szkodnikiem pięknej i zabytkowej alei kasztanowców przyszło oczyszczać tę aleję z ubiegłorocznych liści aż ...5 osób.

Aby wskazany wyżej cel osiągnąć potrzebne jest wsparcie społeczności internetowej Klimontowa i do tego właśnie Państwa zachęcam: spróbujmy solidarnie ożywić miejscowe środowisko wyrywając jego mieszkańców z marazmu, w którym od dawna tkwią.
Czy można na Państwa liczyć?
Odpowiedź Państwa będzie można obserwować poprzez forum TPK, uprzejmie zapraszam.
Z.Szkutnik – admin forum i strony TPK"
Gość
PostWysłany: Czw 13:52, 27 Gru 2007    Temat postu:

Poczucie tożsamości klimontowian jako czynnik motywujący rozwój

Jacy jesteśmy, za jakich uznają nas inni, w jakim obszarze rzeczywistości społecznej umiejscawia nas -jako grupę zbiorowości- zewnętrzny obserwator?
Z czym się identyfikujemy – z jakimi cechami, wartościami i zachowaniami społecznymi?
Wreszcie, w czym klimontowianie mogą znajdować potwierdzenie swej odrębności wobec innych środowisk lokalnych, z jakiego dziedzictwa kulturowego mogą czerpać poczucie lokalnej dumy?

Więcej zob. temat: Dziennikarstwo obywatelskie
Z.Sz.
Anna Skórska
PostWysłany: Wto 20:37, 02 Paź 2007    Temat postu:

Tak, to zrozumiałe.
Pozdrawiam
robo
PostWysłany: Wto 17:38, 02 Paź 2007    Temat postu:

Mimo, że moja rodzona siostra jest za oceanem, zakazałbym brania udziału w głosowaniu osobom, które przez ostatnie np. 5 lat nie zamieszkują na stałe i nie płacą podatków lub nie są zarejastrowani jako bezrobotni w kraju i oczywiście- wara tym osobom od decydowania o naszym losie, jeśli tu nie mieszkają.
Dziękuję za ich zainteresowanie naszym losem.
Pozdrawiam
Anna Skórska
PostWysłany: Pon 17:50, 01 Paź 2007    Temat postu:

Podaję adres dla tych, którzy tymczasowo przebywają w Niemczech, a chcieliby zagłosować:

http://www.berlin.polemb.net/index.php?document=724

Pozdrawiam
Z.Szkutnik
PostWysłany: Nie 6:33, 30 Wrz 2007    Temat postu:

Jak wygląda działalność obywatelska innych?

Obecnie przeżywamy czas zwiększonego zainteresowania wyborców sprawami politycznymi kraju. Ciekawe fragmenty dyskusji politycznych z udziałem członków www.FORUMDLAPOLSKI.pl , którzy z założenia znaczną częć swojego czasu przeznaczają na działalność obywatelską - prezentowane są na społecznościowym portalu YouTube:

http://www.youtube.com/profile_videos?user=forumdlapolski&p=r
Z.Szkutnik
PostWysłany: Wto 18:52, 25 Wrz 2007    Temat postu: Jak pobudzić aktywność społeczną?


Jak pobudzić aktywność społeczną?

Bogatą info znajdzie czytelnik pod adresami:

1. http://www.infobrokerstwo.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=150&Itemid=56

2. http://www.cal.ngo.pl

Warto poczytać, można znaleźć tu ciekawe inspiracje.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group