Autor Wiadomość
tpk6
PostWysłany: Wto 9:32, 17 Gru 2013    Temat postu: Sukces polskiej oświaty: nauczycieli i uczniów

Z dużą satysfakcją wielu z nas przeczytało w „Polityce" nr 50 (2013) artykuł Edwina Bendyka: Polak mały potrafi dużo o sukcesach edukacyjnych polskiej oświaty. Oto kilka budujących cytatów:

„Mamy najlepiej wykształconych nastolatków w historii. Właśnie dołączyli do światowej czołówki edukacyjnej. Uwierzmy w ich sukces. I doceńmy w końcu pracę ich nauczycieli. To, czego razem dokonali, warte jest więcej niż wszystkie autostrady i stadiony. [...]

Polskie 15-latki zaskoczyły wszystkich. Najnowsze, opublikowane na początku grudnia badania PISA, porównujące osiągnięcia edukacyjne młodzieży z 64 krajów świata, pokazały, że po raz kolejny zrobiliśmy jakościowy skok. [...]

Podczas ogłaszania wyników PISA w 2010 r.Polska została wskazana po imieniu jako kraj zaskakującego sukcesu edukacyjnego., w żaden sposób nieskorelowanego z poziomem zamożności i rozwoju. Łatwo zachwycać się wynikami młodych Finów i Szwajcarów, warto jednak pamiętać, ile w ich krajach zarabiają nauczyciele oraz jak wyposażone są szkoły. Polska jednak odskoczyła tak bardzo, że Amerykanie poczuli się zawstydzeni i zamiast pogardliwych Polish joks zaczęli mówic o Polish miracl (polskim cudzie) i liczyć, o ile większy mieliby dochód narodowy, gdyby udał im się podobny skok edukacyjny. A dziennikarka Amanda Ripley napisała książkę „The Smartest Kids in the World“ (Najbystrzejsze dzieciaki świata), o uczniach z Polski, Korei i Finlandii, która znalazła się na liście najważniejszych książek 2013 r. „New York Timesa“. Ripley nie zdążyła uchwycić ostatniego skoku – tym razem poprawiliśmy się nie tylko w czytaniu i przyrodzie, lecz także w sprawiającej dotychczas największy kłopot matematyce. [...]
Prof. Zbigniew Marciniak, matematyk z UW stwierdza: „Nie byłoby to możliwe bez nauczycieli – często zapominamy, że należą do najlepiej wykształconych na świecie i nie brakuje im zapału. Bez ich społecznego często zaangażowania nie sposób sobie wyobrazić choćby rozwoju gimnazjalnej olimpiady matematycznej, w której startuje już 15 tys. uczniów.“ [...]

Oczywiście badanie PISA nie mierzy wielu ważnych kwestii, za jakie krytykowana jest polska szkoła. Jako najważniejszy mankament wytyka się zaniedbywanie „kompetencji miękkich“ – nauki zdolności do pracy w zespole, zaangażowania społecznego i obywatelskiego, kompetencji kulturowych. Uczący się od rana do wieczora uczniowie nie mają na to czasu, a na egzaminie kompetencje miękkie nie mają znaczenia. [...]

W chwili gdy świat zaczyna pytać, jak to się nam udało, przestańmy na siłę szukać wzorców gdzie indziej. Zwycięska formuła jest prosta: zapał uczniów, zaangażowanie i jakość nauczycieli, przyzwolenie na myślenie. Trudniej wymyślić dla tej formuły organizacyjny wyraz – być może jesteśmy blisko. Jeszcze bliżej jesteśmy zmarnowania tej szansy, przyzwalając na demontaż publicznego systemu powszechnej edukacji w ramach poszukiwania oszczędności i upokarzając nauczycieli nieustannymi nagonkami na ich „zbyt małą efektywność“. Czy nie lepiej zaufać i pogratulować im oraz uczniom sukcesu, i porządnie zainwestować w to, co nam w wolnej Polsce najlepiej się udaje?“

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group