SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Konkursy - dofinansowanie kultury. WAŻNE!
Idź do strony 1, 2  Następny  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna -> Kultura w Klimontowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robert 1
UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Pią 14:33, 16 Mar 2007


Dołączył: 19 Gru 2006

Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

Chciałbym poinformować o kolejnym konkursie - myślę że powinien zainteresować wiele osób, związanych z kulturą, również GOK, ale i wszelkie koła, świetlice itp.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość
Gość
PostWysłany: Pią 17:18, 16 Mar 2007






To cenna informacja i godna upowszechnienia.

Tak na marginesie dodam, że w punkcie menu witryny TPK: e-Informatorium "Witryna wiejska" uwzględniona jest jako miejsce warte systematycznego odwiedzania.

Ale do rzeczy: kto może ubiegać się o dofinansowanie?

"W konkursie mogą wziąć udział organizacje pozarządowe:

stowarzyszenia,
towarzystwa,
fundacje,
organizacje religijne,
niepubliczne instytucje opiekuńczo-wychowawcze,
komitety społeczne,
organizacje młodzieżowe,
świetlice wiejskie,
organizacje kobiece,
grupy odnowy wsi,
a także rady sołeckie,
gminne ośrodki kultury,
biblioteki,
szkoły i inne instytucje edukacyjne,
parafie,
uniwersytety ludowe,
niepubliczne placówki muzealne,
ochotnicza straż pożarna,
koła gospodyń wiejskich,
amatorskie zespoły artystyczne [np. teatr ks. Wojciecha Zasady!!
i inne.
Jedna organizacja może złożyć tylko jeden projekt".


Spójrzcie Państwo, ile możliwości!! Wiele z wymienionych organizacji działa w Klimontowie

Uzasadnienie konieczności rozwijania kultury:

obserwatorzy życia społecznego podkreśłają od pewnego czasu coraz częściej, że rozwój danej społeczności zależy od... jej kultury. To ten właśnie czynnik powoduje albo wzrost, albo zastój.

Zawsze było to zrzucane na przyczyny ekonomiczne, ustrojowe czy ideologiczne. Dziś wielu sądzi, że coś tkwi właśnie w kulturze.

Dlatego chcąc wygrać w procesie transformacji trzeba rozwijać także kulturę.

Czemu np. w USA jedne społeczności rozwijają się, a inne nie, skoro wszystkie mają te same warunki? I znowu odpowiedzią jest kultura

Stąd stosunek do kultury, to fundament procesu rozwoju lokalnej społeczności.

Zatem, koniecznie przyjrzyjmy się projektowi i ... startujmy w konkursie! Trzeba kiedyś się przełamać. Wniosek należy przesłać pocztą do 23 kwietnia '07- liczy się data stempla pocztowego.
Z.Sz.
andrzej.led@neostrada.p
Gość
PostWysłany: Śro 23:12, 11 Kwi 2007






Szanowny Panie [...admin]

W artykule z 18-08-2006 pt. AKTYWNOŚĆ KULTURALNA WIZYTÓWKĄ KLIMONTOWA pisze Pan cytuję" "Dawniej znaczącą rolę spełniały odpusty towarzyszące świętom kościelnym. W Klimontowie bez wątpienia największy przypada w dniu św. Jacka, tj. 17 sierpnia. Może rozwinąć go do 2-3 dniowego jarmarku na wzór czerwcowego Jarmarku Świętojańskiego w Poznaniu czy lipcowego Jarmarku Dominikańskiego w Gdańsku i Tarnobrzegu?"
[...admin]przecież ten Jarmark trwa cyklicznie od dziesięciu lat przez 3 dni tj. od 15-17 sierpnia.

[Dziękuję za zwrócenie uwagi, ale proszę wyrażać ją na przyszłość bez osobistych przytyków, inaczej pozbawię Pana wstępu na Forum TPK. Proszę to potraktować jako OSTRZEŻENIE - admin]
andrzej.led@neostrada.p
Gość
PostWysłany: Czw 23:18, 12 Kwi 2007






Witam,

przede wszystkim chciałbym pana przeprosić za post z 12-04-2007 r. Powodem mojej wczorajszej wypowiedzi jest -jak ja to rozumiem (może się mylę)- brak Pana wiedzy na ten temat. Jako mieszkańca Gminy Klimontów zbulwersowała mnie Pana wypowiedz, bo przepraszam za szczerość, jak Pan mieszkaniec, z tego co wiem Poznania, może cokolwiek wiedzieć o Gminie Klimontów dzisiaj.

Wiem, że jest Pan absolwentem Liceum im. Brunona Jasieńskiego w Klimontowie, ale to nie upoważnia Pana do wyciągania pewnych wniosków i opinii na dzisiaj, o których wie Pan dużo mniej niż ja.
Przepraszam jeśli w dalszym ciągu czuje się Pan obrażony moją dzisiejszą wypowiedzią.

Uważam, że najgorsze mamy za sobą, a ku lepszemu walczmy wszyscy. Bo nikt nie zmieni Gminy w cztery lata - może tylko nadać bieg pewnym priorytetom, które mam nadzieję - niedługo się pojawią.

Ps.jeśli Pan teraz pozwoli, to niedługo wypowiem się na pewne tematy poruszane na forum, a z którymi miałem osobiście do czynienia i wiem, że wyglądało to troszkę inaczej.

Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam.
Z.Szkutnik
PLATYNOWY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Pią 8:26, 13 Kwi 2007


Dołączył: 12 Gru 2006

Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

Dzień dobry Panu,

rzeczywiście, wielu szczegółów z powodów obiektywnych nie mogę znać, ale mimo to wiem o Klimontowie dość dużo. Nie twierdzę, że wszystko, ale na pewno więcej niż niejeden obecny jego mieszkaniec nie przejawiający obywatelskiej postawy.

Prowadzę poza Forum TPK rozległą korespondencję z kilunastoma osobami z Klimontowa, a z częścią z nich często rozmawiam telefonicznie.
Zdziwiłby się Pan, ile wiem o bieżących sprawach samej miejscowości, jak też gminy.

Do zgłoszonej przez Pana słusznie sprawy 3-dniowego, a nie 1-dniowego (jak napisałem) odpustu wrócę niebawem. Mimo, iż jest to moja pomyłka, nie sądzę jednak, by miała jakiś zasadniczy charakter, ale może być wystarczającym pretekstem do podjęcia wymiany zdań.

Z Pańskim stanowiskiem co do moich uprawnień do wypowiadania się o dzisiejszych sprawach Klimontowa (...jest Pan absolwentem Liceum im. Brunona Jasieńskiego w Klimontowie, ale to nie upoważnia Pana do wyciągania pewnych wniosków i opinii na dzisiaj, o których wie Pan dużo mniej niż ja) pozwolę sobie nie zgodzić się.
Gdyby bowiem przyjąć za kryterium prawa do wypowiadania się stopień szczegółowej wiedzy o danej sprawie, to wielu obecnych dyskutantów Forum TPK nie mogłoby nawet otworzyć buzi.

Chyba też uszło Pańskiej uwadze i to, że stawia się Pan w roli kogoś, kto rozdziela uprawnienia do dyskusji tylko na podstawie własnego, czyli subiektywnego osądu czyjejś i swojej wiedzy. Gdyby pójść dalej tym tokiem rozumowania, to z mojej perspektywy (osoby mieszkającej obecnie poza Klimontowem) wiele spraw tej miejscowości widać inaczej, tj. pełniej, wyraziściej. Przyzna Pan, że ogląd sprawy z bliska i z „lotu ptaka” może być nieco inny?

Mam więc wiedzę o Klimontowie, której Pan nie posiada, a mimo to nie pozbawiam Pana prawa do wypowiadania się. Czuje Pan, co chcę powiedzieć?

Uważam też, że „renesans” zainteresowań byłych mieszkańców sprawami ich dawnego miejsca rodzinnego (na marginesie- ja nie byłem jedynie absolwentem LO, część z nich to osoby dojeżdżające, ja tu mieszkałem!) mógłby mu jedynie pomóc. Osobiście żałuję więc, iż tylko nieliczni z nich takie zainteresowanie przejawiają. Powiem więcej – szkoda byłoby zrazić ich sobie mówiąc im wprost –jak Pan to ujął: historyczne doświadczenia wyniesione z Klimontowa nie upoważniają was do wyrażania opinii o dzisiejszych sprawach.
Jest Pan pewien, iż takie postępowanie jest właściwe?

I na koniec uwaga ogólniejsza.
Jak to jest, że mając tak bogatą wiedzę szczegółową o dzisiejszym Klimontowie i gminie nowe władze samorządowe i administracyjne nie zdołały przygotować przez pięć miesięcy Programu działania władz i rozwoju gminy na kadencję...?
Czy to jest –Pana zdaniem – słuszne, że wiedzie się ponad 9 tysięcy mieszkańców gminy nie mówiąc im, w jakim kierunku i co się chce dla nich zrobić?
Odpowie Pan, że ludzie ci wiedzą o gminie bardzo dużo, ale przecież myśl nie wyrażona nie istnieje!

W tym przypadku wyrazem tej „myśli” jest dokument programowy ekipy, którego projekt powinien być poddany pod publiczną dyskusję, a którego do tej pory brak, mimo iż „przewodnicy” są świetnie opłacani, chciałoby się powiedzieć- jak „superfachowcy”. Czy przypadkiem nie krzywdzi się tu mieszkańców gminy?

Dlaczego człowiek wnikliwy, który zauważy w tekście sprzed roku w sumie drobiazg, równocześnie nie dostrzega istotnych spraw bieżących, jak w powiedzeniu: widzisz źdźbło w oku brata swego, a nie dostrzegasz kłody w swoim ?

Domyślam się, że miałby Pan wiele do powiedzenia w tej kwestii i chętnie poznałbym, na pewno nie tylko ja, Pańską opinię na ten temat. Rozumiemy bowiem wszyscy, że zaniechania w tej sprawie są społecznie szkodliwe.
Czy będzie miał Pan śmiałość publicznie i jawnie o tym mówić na Forum TPK autoryzując wypowiedź swoim nazwiskiem?
Zapraszam, mimo że jest Pan anonimowy (w adresie Pańskiego e-maila jest błąd, mam nadzieję, że przypadkowy).

Z wyrazami szacunku Z.Szkutnik

PS. Słowo „przepraszam” z Pańskiej strony jest miłym i budzącym szacunek gestem, który doceniam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
rob/dyskusyjny@gazeta.pl
Gość
PostWysłany: Pią 8:32, 13 Kwi 2007






Moim zdaniem to bardzo ładnie, że człowiek mieszkający daleko od centrum zainteresowania, buduje coś, co również przyciąga takich dyskutantów jak Pan, Szanowny Przedmówco.
Jeżeli chodzi o kwestię bycia w temacie - Klimontów wystarczy odwiedzić raz na kilka lat i wyciągać wnioski - jak widać rzadko mylne.
Mam nadzieję, że podzieli się Pan swoją wiedzą, bo po to tu wszyscy jesteśmy - wiedza i wnioski.
andrzej
Gość
PostWysłany: Pią 16:09, 13 Kwi 2007






Witam,
na wstępie napiszę o najważniejszej sprawie, czyli cytuję: "Program działania władz....". Zgadzam się z tym, co Pan napisał i nawet wspomniałem o tym w ostatnim poście (" Bo nikt nie zmieni Gminy w cztery lata - może tylko nadać bieg pewnym priorytetom, które mam nadzieję - niedługo się pojawią")- choć nie tak szeroko, jak Pan teraz.

Moja skromna osoba uważa, że taki program powinien powstać jak najszybciej i nie na 4 lata kadencji, tylko wzorem poprzedniego na 12 lat.

Na pozostałe pytania nie odpowiem, bo nie da się zmierzyć wiedzy i proponuję temat przekomarzania się wspólnego kto mądrzejszy zostawić, bo nic dobrego z tego nie wyniknie. Rozumiem, że kwestia 1-dniowego jarmarku na św. Jacka, to czysta pomyłka. Uważam ten temat za zamknięty.
tpk6
Administrator
PostWysłany: Sob 7:01, 14 Kwi 2007


Dołączył: 12 Gru 2006

Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/P-ń

Polecam uwadze Państwa "e-Informatorium TPK - Bibliotekę wirtualną, tu: Dział II ( [link widoczny dla zalogowanych] ) - bogate źródło info nt społeczeństwa obywatelskiego.

Strona zawiera m.in. europejskie i polskie programy, których terminy składania wniosków upływają w ciągu najbliższych trzech miesięcy.
Nie przegap terminów!

[link widoczny dla zalogowanych]

Wśród licznych ofert znajdą tu Państwo także projekt "Kultura bliska" - konkurs grantowy na projekty dotyczące kultury lokalnej w miejscowościach do 6 tysiecy mieszkańców, z których próbuje się już w Klimontowie skorzystać.

Inne przykłady:

A. Konkurs na dofinansowanie wypoczynku dzieci i młodzieży ze wsi i małych miast we własnym regionie.

Cele:
Celem konkursu jest umożliwienie dzieciom/młodzieży spędzenia wakacji w swojej wsi lub gminie w sposób pożyteczny dla siebie i innych, atrakcyjny i bezpieczny.
Maksymalna kwota dofinansowania 3 tys. zł.
Termin nadsyłania wniosków:
11 maja 2007 r.


Więcej info: [link widoczny dla zalogowanych]



B. MŁODZIEŻ W DZIAŁANIU - Akcja 1: Młodzież dla Europy

Program jest Akcją 1 z pięciu akcji Programu Młodzież w Działaniu.

1 WYMIANA MŁODZIEŻY. Wymiana młodzieży powinna trwać od 6 do 21 dni. W wymianie mogą brać udział grupy młodych ludzi w wieku od 13 do 25 lat z krajów programu.

Kontakt:

Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji. Narodowa Agencja Programu MŁODZIEŻ
Narodowa Agencja Programu MLODZIEŻ
ul. Mokotowska 43 IV p.
00-551 Warszawa
PL
Tel.: (22) 622 37 06; 628 60 14
Fax: (22) 622 37 08; 628 60 17
Email: [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Tomasz Bratek

Warto śledzić na bieżąco pojawiające się możliwości nie tylko w tych programach.

Z.Sz.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
margo
NOWY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Śro 16:36, 05 Wrz 2007


Dołączył: 05 Wrz 2007

Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Podaję informacje o nowych możliwościach z funduszy "ngo":

"Dotacje dla nieformalnych grup młodzieżowych w ramach programu „Make a Connection – przyłącz się”

Myślę, że nasza młodzież klimontowska mogłaby wykorzystać szansę.

Jakub - co Ty na to?

Więcej informacji na stronie : fundusze.ngo.pl


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jakub Przybylski
ZNAWCA FORUM
PostWysłany: Śro 23:36, 05 Wrz 2007


Dołączył: 18 Gru 2006

Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów

Dostałem info o Make a Connection z rownacszanse.pl, ale niestety nie mogę wziąć udziału w programie.

Strona MaC:
[link widoczny dla zalogowanych]

Klimontów ma duże szanse dostać te pieniądze (od 2000 do 4500 zł na projekt) - w końcu niewiele się tu dzieje i jeżeli ktoś ma pomysł jak sytuację poprawić, powinien skorzystać z tej możliwości teraz.

Potrzebna jest grupa młodych ludzi (od 16 do 22 lat) składająca się przynajmniej z ośmiu osób.
Muszą mieć pomysł jak zmienić coś wokół siebie, z korzyścią dla innych, ale bez pomocy dorosłych.

Projekty można wysyłać do 22 października. Termin realizacji, w razie przyznania funduszów: 1 luty - 31 sierpnia 2008.

Pliki do pobrania:
http://www.makeaconnection.pl/index.php?id=40

Ciekawy jestem czy jest w Klimontowie ktoś, kto się tym zajmie, bo możliwości jest sporo. Za te pieniądze można zrobić wszystko, co tylko sobie wyobrazicie, a zmieści się w budżecie. Zastanówcie się jak poprawić życie na wsi i zróbcie to.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jakub Przybylski
ZNAWCA FORUM
PostWysłany: Czw 8:41, 06 Wrz 2007


Dołączył: 18 Gru 2006

Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów

Dwa lata temu (2005) na brunonaliach Paulina Jędrzejewska i Paweł Brylski tłumaczyli nam (naszej grupie filmowej), jak ubiegać się o fundusze dla organizacji młodzieżowych i gdzie.
Nawet zaczęliśmy pisać projekt, właśnie do MaC.

Tak się niestety złożyło, że w międzyczasie zawiesiliśmy działalność i każdy poszedł w swoją stronę. Teraz ja studiuję w Lublinie, pozostali w Krakowie, Rzeszowie, Kielcach i Warszawie.
Mam nadzieję, że będziecie mieli więcej szczęścia i zrealizujecie swoje plany wtedy, kiedy będą miały jeszcze szansę na takie wsparcie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jakub Przybylski dnia Czw 13:12, 06 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Anna Skórska
SREBRNY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Czw 12:54, 06 Wrz 2007


Dołączył: 23 Sty 2007

Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Berlin

Moje pytanie do Kuby.

Jaki wplyw ma temat projektu na wybor i dofinansowanie?
Jakie jest Twoje zdanie ?
Czy gdyby zalozono: Mlodziezowa Rade Gminy, Band, kolo ekologiczne to jakie tu widzisz szanse otrzymania dofinansowania?

pzdr.
a.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jakub Przybylski
ZNAWCA FORUM
PostWysłany: Czw 14:12, 06 Wrz 2007


Dołączył: 18 Gru 2006

Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów

Lepiej kierować takie pytania do osób, które mają doświadczenie w tych sprawach.

Ja mogę co najwyżej napisać oczywiste rzeczy takie jak:
Projekt i jego budżet muszą być dobrze przygotowane. Najważniejszy jest pomysł, którego realizacja wpłynęłaby na uatrakcyjnienie (polepszenie?) życia jak największej liczby mieszkańców.
Grupa musi wyznaczyć dwie osoby, które będą odgrywały w niej główną rolę - liderów. To oni przechodzą kurs przygotowany przez Nokię i Polską Fundację Dzieci i Młodzieży (jest konieczny żeby dostać pieniądze). Są też odpowiedzialni za realizację projektu.

Nie ma chyba znaczenia jaka grupa ludzi stara się o dofinansowanie - najważniejszy jest właśnie projekt.

Jakie widzę szanse na dofinansowanie projektów stworzonych przez (nieistniejącą jeszcze) MRG? Na razie nie widzę żadnych szans na stworzenie takiej rady. Inicjatywa musiałaby wyjść przecież od lokalnej młodzieży i to oni musieliby przekonać Radę Gminy, że coś takiego jest w Klimontowie potrzebne, że sami chcą zająć się swoimi problemami i pomagać dorosłym w ich rozwiązywaniu. Myślisz, że jest to możliwe w Klimontowie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Anna Skórska
SREBRNY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Czw 18:52, 06 Wrz 2007


Dołączył: 23 Sty 2007

Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Berlin

Moze bylaby mozliwosc, gdyby ktos na miejscu podjal sie tego.
Chcialabym czasem zeby moj brat... ale temu w glowie gitara, muzyka:)
Poza tym jak narazie utrudnieniem jest to, ze wielu mlodych nie interesuje sie, nie wie co tu piszemy na forum (nie ma neta), lub nie stara sie o integracje w Klimontowie. Wszyscy sie odgrodzili od siebie, a nawet chyba nie maja takiej ochoty wkladac sily zeby cos zmienic. Wynik=chce stad uciec. Sama ucieklam, na studia i sie cieszylam z tego ze w koncu wpakowalam sie w rozne organizacje zajecia.
Co byloby dobre, to sam zastrzyk do utworzenia takiej Rady. Leadera nie widze, jak narazie, bo wielu ode mnie mlodszych nie znam.
Duze mozliwosci integracji i utworzenia takiej Rady leza napewno w szkole sredniej, od gimnazjum sa szanse na budowanie tego. Ale mowic mozna bez konca.

Poza tym, jak zaciekawic np mlodych..? poza Rada....
Gminny Osrodek juz istnieje... tak, a moze zorganizowac cos z jezykami obcymi?, informatyka?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Z.Szkutnik
PLATYNOWY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Czw 20:30, 06 Wrz 2007


Dołączył: 12 Gru 2006

Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

Witam,
pozwolą Państwo, że w sprawie Młodzieżowej Rady Gminy przypomnę, iż pełną pomoc metodyczną znajdą zainteresowani na stronie internetowej TPK [link widoczny dla zalogowanych] w Aktualnościach.
Trzeba przewinąć ekran prawie do końca, tam znajduje się tekst: Jak powołać MRG w Klimontowie wraz z licznymi linkami do uzupełniających materiałów z wzorem wniosku do RGm. włącznie, a także adresem instytucji, skąd mogliby przyjechać 'szkoleniowcy'. Wypowiadano się także na forum (temat w archiwum), gdzie też można na ten temat troche poczytać.

Tak jak Państwo słusznie zauważyli- musi się znaleźć grupa młodzieży, której będzie chciało się chcieć, a także ktoś z dorosłych (np. nauczyciel), który tę młodzież zainspiruje i będzie ją wspierał.

Według mnie MRG byłaby dobrą szkołą kształtującą obywatelskie postawy młodych, warto powracać do tego tematu, może kiedyś ktoś się nim naprawdę zainteresuje?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna -> Kultura w Klimontowie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Bearshare


Regulamin