SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Wizerunek bibliotekarza i jego pracy
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna -> Kultura w Klimontowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Z.Szkutnik
PLATYNOWY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Sob 11:34, 14 Lut 2009


Dołączył: 12 Gru 2006

Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

Wizerunek bibliotekarza i jego pracy

Popularne obiegowe stereotypy niejednokrotnie zniechęcają do tego zawodu, utrwalając przekonanie, że niewiele można w nim osiągnąć.

„Co zatem zrobić, aby ten wizerunek zmienić? Przecież dobrze wiemy, że rzeczywistość jest inna (pomijamy w tym miejscu kwestie wynagrodzeń). O rozwiązaniach mówi się wiele, ale niewiele się robi, aby je realizować. Wszystko zależy od nas samych, a więc:

1. Promujmy się! Walczmy z gębą przyprawioną nam przez media. Piszmy do gazet, proponujmy współpracę radiu i telewizji. Przecież nie tylko gromadzimy i udostępniamy księgozbiór (chociaż to fascynujące zajęcie). Róbmy wokół siebie dużo hałasu. Niech o nas słyszą, niech nam się przyglądają, niech o nas piszą (ale tylko dobrze!).

2. Inwestujmy w młodych, młodszych i najmłodszych! Organizujmy dla nich księgozbiór, nowoczesne nośniki informacji, spotkania, wystawy, konkursy, warsztaty. Niech chcą tu spędzać czas (a zwolnień nie będzie!).

3. Bądźmy kreatywni i mobilni. Wyjdźmy zza biurek. Nie zdradzajmy czytelnikom naszej niekompetencji (po co mamy książki?). Pamiętajmy: człowiek uczy się całe życie.

4. Wykażmy się empatią i wyrozumiałością (czytelnicy to też ludzie).

5. Zachowujmy się kulturalnie i uprzejmie wobec korzystających z usług biblioteki (w razie czego można zacisnąć zęby lub policzyć do dziesięciu).

6. Korzystajmy z wiedzy i doświadczenia naszych starszych koleżanek i kolegów (to w powiązaniu z naszym zapałem może stworzyć interesującą mieszankę wybuchową).

7. Polubmy swoją pracę, a punkty od 1 do 6 na pewno zostaną spełnione (pamiętajmy, że jak się nie ma tego, co się lubi, to się lubi to, co się ma).
Bądźmy niezbędni!"

Pełny tekst artykułu B.Kowalskiej i D.Kotlarka: Bibliotekarz a stereotypy czytaj: [link widoczny dla zalogowanych]


Analogiczny temat: Jak zmienić wizerunek bibliotekarza? Podjął P.Marcinkowski. Oto fragment jego artykułu:

Wizerunek bibliotekarza w powszechnej świadomości ma wszelkie znamiona stereotypu. Nie jest to informacja nowa, pisano na ten temat już wielokrotnie. Niestety, zazwyczaj rozważania na ten temat zamykają się na opisaniu zjawiska oraz, w najlepszym razie, przyczyn. Tymczasem warto, a nawet trzeba, odpowiedzieć nie tylko na pytanie: dlaczego tak jest, ale także na pytanie: co dalej?
Stereotyp to zabarwiony wartościująco, uproszczony i tendencyjny obraz świata. Dla przykładu w Niemczech przez lata funkcjonował stereotyp Polaka – złodzieja samochodów, w Polsce zaś stereotyp Rumuna – żebraka. Cechą stereotypu jest jego bezrefleksyjność. Wszak nie potrzeba wiedzy statystycznej, aby przyznać, że dwie wyżej przytoczone opinie są absurdalne. Podobnie jak opinia o tym, że wszyscy Szkoci są skąpi, a wszyscy Arabowie to terroryści.”

Pełny tekst art. P.Marcinkowskiego zob.: [link widoczny dla zalogowanych]

PS
Jeśli klimontowscy Bibliotekarze wysnują z tych artykułów wniosek, by jednak pojawiać się na niniejszym forum, to będzie oznaczać, że zależy im na budowaniu swojego jak najlepszego wizerunku u czytelników. Jestem przekonany, że są tu Państwo mile oczekiwani i będą dobrze przyjęci!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Z.Szkutnik
PLATYNOWY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Nie 15:13, 15 Lut 2009


Dołączył: 12 Gru 2006

Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

Kreowanie bibliotekarza i jego wizerunku

Oto wybrane fragmenty z ciekawego artykułu Renaty Augustyn i Michała Fijała, Między wizerunkiem a stereotypem zamieszczonego w polecanym na tym forum „EBIB-ie”:

„W dzisiejszych czasach, kiedy to powszechny i szybki dostęp do informacji oraz swoboda komunikacji pozwala mówić o istnieniu społeczeństwa informacyjnego, ważne jest nie tylko
to, jak dana rzecz prezentuje się w rzeczywistości, ale także – a może nawet przede wszystkim – to, co się na temat danej rzeczy mówi i sądzi, jaki jest jej społeczny odbiór, jaki jest jej wizerunek.”

Wizerunkiem nazywamy obraz danej osoby, instytucji lub marki w otoczeniu, wśród ludzi, którzy się z nimi spotykają – znajomych, kontrahentów czy klientów. Wizerunek to sposób, w jaki ludzie myślą o danej osobie lub organizacji.”

„Biblioteki publiczne w społecznościach lokalnych powinny, oprócz tradycyjnych ról, pełnić funkcje mediateki, kawiarenki internetowej, kółka hobbystów czy też punktu informacji turystycznej. A bibliotekarze niedalekiej przyszłości, to pracownicy nowoczesnych bibliotek – centrów informacji wszelkiego typu. Obraz nowoczesnego bibliotekarza, powinien być kojarzony ze specjalistą w wyszukiwaniu informacji, wykorzystującym najnowsze technologie, posiadającym dogłębną znajomość źródeł informacji, potrafiącym je zweryfikować i opracować.
Ale żeby tak się stało w bibliotekach muszą pracować osoby kompetentne, dobrze wykształcone, takie które znają swoją wartość i mają szacunek zarówno dla czytelników, jak i dla siebie oraz swojego zawodu.”

Najczęściej popełniane przez bibliotekarzy błędy [z sześciu wymienimy tu trzy]:

1. Pomniejszanie znaczenia swojej pracy

Bibliotekarze na pytanie „gdzie pracujesz?” wyrażają zakłopotanie i brak dumy z wykonywanej pracy. Być może wynika to z nieumiejętności przedstawienia, w sposób zwięzły i w jak najkorzystniejszym świetle, na czym polega ich praca. Przecież większość bibliotekarzy ma swoje osiągnięcia – liczne grono zadowolonych czytelników, wynegocjowane upusty na zakup książek, itp. Zbytnia skromność, która powoduje, że skoro „nie robię nic takiego”, to pieniędzy na finansowanie „nic takiego” biblioteka nie otrzyma, a bibliotekarz nie otrzyma podwyżki. Bo w powszechnym odczuciu po prostu na nią nie zasługuje.

2. Niechęć do zmian

Jeżeli bibliotekarze nie będą podejmować nowych wyzwań, uznając, że robią i tak wystarczająco dużo, to któregoś dnia może się okazać, iż to wszystko, co można zrobić w bibliotekach zrobione zostanie np. w centrach handlowych. Zmiany są nieodzownym elementem życia, także życia społecznego, dlatego nie ma się co ociągać z wprowadzaniem ich do pracy w bibliotekach. Obecnie kultura jakości, to kultura prokliencka, która wszelkie działania i postawy podporządkowuje potrzebom użytkowników.

3. Lekceważenie świata wirtualnego

Internet jest jednym z największych fenomenów naszych czasów, który dostarcza informacji, pozwala poznać nowych ludzi, zapewnia rozrywkę i, co istotne, dostęp do wiedzy. Nikt nie ma wątpliwości, że Internet stał się istotnym elementem współczesnego świata – narzędziem, które pośród wielu innych korzyści pomaga także w osiągnięciu przewagi konkurencyjnej. Biblioteki powinny wykorzystać to narzędzie do taniej i skutecznej promocji. Użytkownicy korzystający z łącz teleinformatycznych mają dostęp do biblioteki przez całą dobę, siedem dni w tygodniu. Trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że aby czytelnicy zechcieli wchodzić na wirtualne strony bibliotek, serwis biblioteki musi być atrakcyjny graficznie, mieć przejrzysty, logiczny układ, a pod względem treści oferować coś więcej niż tylko wiadomości na temat godzin otwarcia.”

„Niektóre biblioteki tworzą katalogi odnośników do interesujących i wartościowych stron internetowych, umieszczają zestawienia bibliograficzne na popularne wśród czytelników tematy, które można nieodpłatnie pobrać. Na witrynach internetowych bibliotek przydatne są też odpowiedzi na pytania najczęściej powtarzające się wśród czytelników. Interaktywności sprzyjają także fora dyskusyjne. Nie bez znaczenia jest fakt, że strony WWW umożliwiają przeprowadzenie sondaży i ankiet internetowych oraz dają możliwość monitorowania odwiedzin i preferencji użytkowników.

Działania te pozwalają na zbudowanie skupionej wokół witryny społeczności internetowej i podtrzymywanie kontaktu z czytelnikiem. Jeżeli strona WWW zostanie dobrze zaprojektowana i będzie często aktualizowana, zostaną wytworzone pożądane skojarzenia z biblioteką np. nie będzie to już tylko dostojna, acz nieco przykurzona, skarbnica wiedzy, ale miejsce, do którego przychodzi się po informacje potrzebne na co dzień (np. o podatkach czy ofertach pracy), miejsce otwarte, tętniące życiem, gdzie można spotkać się z osobami o podobnych zainteresowaniach, gdzie cyklicznie organizowane są spotkania i dyskusje prowadzone przez specjalistów.

Na witrynie biblioteki oprócz sztywnego schematu organizacyjnego, warto umieszczać zdjęcia i informacje o pracownikach, o ich wykształceniu, pasjach zawodowych i hobby. Warto również udostępniać publikacje pracowników. Działania te pozwolą zaspokoić naturalną ludzką ciekawość: „kto jest kim w bibliotece”, a przy okazji zmniejszą anonimowość i umożliwią zaprezentowanie mocnych cech danego zespołu.”

Pełny tekst artykułu czytaj: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Z.Szkutnik dnia Nie 15:15, 15 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
MM
Gość
PostWysłany: Nie 16:16, 15 Lut 2009






W książce "O Bibliotece" Umberto Eco" opowiada, jak kształtowała się idea biblioteki. Erudycyjny tekst skrzy się humorem. Eco buduje obraz biblioteki doskonałej poprzez opis antybiblioteki, gdzie między innymi:

- należy zniechęcać do wypożyczania,
- jeśli się uda - żadnych toalet,
- czas między zamówieniem a dostarczeniem książki winien być bardzo długi,
- nie należy dawać więcej niż jedną książkę naraz,
- bibliotekarz winien uważać czytelnika za wroga, nieroba (w przeciwnym razie byłby przecież w pracy), za potencjalnego złodzieja,
- dział informacji winien być nieosiągalny,
- godziny otwarcia winny ściśle zgadzać się z godzinami pracy,
- winno być całkowicie niemożliwe zjedzenie czegokolwiek w obrębie bibliotek,
- w sytuacji idealnej czytelnikowi nie powinno przysługiwać prawo wstępu do biblioteki; zakładając jednak, że wtargnął, nadużywając w małostkowy i mało sympatyczny sposób swobód przyznanych mu na podstawie zasad roku 1789, które jednak nie zostały jeszcze przyswojone przez zbiorową wrażliwość, w żadnym razie nie może i nigdy nie będzie mógł mieć dostępu do półek z książkami - poza pośpiesznym przemknięciem przez bibliotekę podręczną.
Z.Szkutnik
PLATYNOWY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Wto 18:24, 17 Lut 2009


Dołączył: 12 Gru 2006

Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

Komunikacja społeczna bibliotekarzy

I jeszcze jeden przykład (już ostatni) wypowiedzi w debacie bibliotekarzy nt wizerunku tego zawodu. Tym razem ilustracją są fragmenty artykułu E.Lepkowskiej i G.Kosteckiego: Komunikacja interpersonalna a wizerunek bibliotekarza w nowoczesnej bibliotece z e-czasopisma EBIB 2006 nr 10 (80).
Należy mieć nadzieję, że lektura rekomendowanych artykułów pobudzi zainteresowanych do pożytecznej refleksji nad własną pracą w środowisku lokalnym Klimontowa.

    „W dobie powszechnego stosowania nowoczesnych technologii informatycznych zmienił się zasadniczo obraz współczesnej biblioteki, która wykorzystuje owe nowoczesne rozwiązania do poszerzenia swoich usług, w tym zapewnienia dostępu do informacji zawartych w elektronicznych źródłach informacji naukowej [...]”

    Wizerunek bibliotekarza w nowoczesnej bibliotece ewoluuje w kierunku pośredniczenia między elektronicznymi źródłami informacji naukowej a użytkownikiem. D. Sawicka tak określa w swoim artykule funkcję bibliotekarzy: Tworzą oni i umożliwiają dostęp do źródeł informacji, prowadzą działalność edukacyjną [...]”

    Bibliotekarze uczestniczą w komunikacji społecznej poprzez pośrednictwo między użytkownikami a treścią przekazów zgromadzonych w bibliotecznych zasobach. Jest to tzw. komunikacja społeczno-medialna, odnosząca się do relacji: użytkownik – bibliotekarz – medium. Możemy tu mówić o nowym wizerunku bibliotekarzy poprzez działalność edukacyjną. To oni gromadzą i przetwarzają informacje, wprowadzają dane do katalogów komputerowych, administrują bazami danych, tworzą serwisy on-line. Jest to kadra o wysokim poziomie intelektualnym, odpowiednim przygotowaniu do pracy w tym zawodzie i dużych możliwościach rozwoju. Nowoczesny bibliotekarz to człowiek:

  • komunikatywny, kompetentny, asertywny,
  • potrafiący i lubiący pracować z czytelnikiem,
  • podnoszący kwalifikacje,
  • potrafiący wykorzystać w pracy nowoczesne technologie (nie tylko komputerowe),
  • dbający o strój i image,
  • identyfikujący się ze swoją biblioteką (poprzez tę identyfikację promujący ją).

    Taki właśnie wizerunek współczesnego bibliotekarza należy promować w społeczeństwie”.


    Czytaj cały artykuł: [link widoczny dla zalogowanych]
    UWAGA: Po wyświetleniu pełnego tekstu można przeglądać zawartość całego 80. nru EBIB-u. Wystarczy kliknąć na logo EBIB (górny pasek narzędziowy - lewy narożnik) lub skorzystać ze strzałek (prawo-lewo) w tymże pasku otwierających następny/poprzedni artykuł.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna -> Kultura w Klimontowie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Bearshare


Regulamin