SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
WIGILIA: OBRZĘDOWOŚĆ I POTRAWY
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna -> Smaki dzieciństwa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tpk6
Administrator
PostWysłany: Nie 17:42, 16 Gru 2007


Dołączył: 12 Gru 2006

Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/P-ń

[Fragment pracy magisterskiej:
Barbara Czuja, Znajomość zwyczajów i obrzędów adwentu oraz świąt Bożego Narodzenia w Klimontowie i okolicy, która -za zgodą Autorki- została udostępniona w całości na stronie TPK w punkcie menu: ‘e-Informatorium
]


„Obrzędowość dnia wigilijnego - Przyrządzanie potraw

Cały dzień, a szczególnie godziny popołudniowe poprzedzające wieczerzę wigilijną były przeznaczone na przyrządzanie potraw wigilijnych. Wieczerza stanowiła jedyny obfity posiłek w tym dniu. W wigilię obowiązywał wszystkich post ścisły (ogólna opinia respondentów). Na wieczerzę składały się potrawy postne, przy czym zwracano uwagę, aby wykorzystać jak najwięcej płodów ziemi. Powstało w związku z tym powiedzenie „Ze wszystkiego po trochu, aby się rodziło w przyszłym roku”.

Mamy i babcie od rana rozpalały w piecu i nastawiały do gotowania: kapusty, grzyby, groch, kasze, fasole. Ilość dań była zróżnicowana i uzależniona od zamożności gospodarzy. Gotowano z tego co ziemia, ogród i las dały. Na stole powinny znajdować się również ryby jako religijny symbol Chrystusa, a według ludowych przesądów symbol zdrowia i bogactwa. Na stole nie powinno też zabraknąć maku i miodu, jako symbolu płodności i urodzaju. Miały one zapewnić szczęście oraz bogactwo. Obecność maku symbolizuje naszą pamięć o zmarłych i gwarantuje szczęście.

Najpierw spożywano przeważnie barszcz kiszony na żytnich wysiewkach, gotowany na wywarze z grzybów, zasypany kaszą gryczaną lub jaglaną, zasmażany cebulą z olejem. Potem serwowano kapustę z fasolą.
Kolejnym daniem na wigilijnym stole były pierogi z kapusty kwaszonej z grzybami i kasza jaglana gotowana na półgęsto ze śliwkami suszonymi. Obowiązkowym daniem był śledź z beczki. Całość wigilijnej kolacji dopełniały racuchy drożdżowe i kompot z suszu (ogólna opinia respondentów). Wszystkie potrawy wieczerzy wigilijnej przyrządzano na oleju, dlatego wieczerza miała charakter postny - zwano ją postnikiem lub pośnikiem.”


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tpk6 dnia Pon 18:40, 17 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
tpk6
Administrator
PostWysłany: Pon 18:45, 17 Gru 2007


Dołączył: 12 Gru 2006

Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/P-ń

[ŹRÓDŁO - JAK WYŻEJ. Admin]

"Stół wigilijny i rozpoczęcie wieczerzy

Wieczerza stanowi uroczystą ucztę wigilijną, którą spożywali wszyscy domownicy przy jednym stole, ustawionym zwykle na środku izby (ogólna opinia respondentów). Kiedyś stół wigilijny to długa ława, wokół niej jedni kucali, a inni siedzieli. Główne miejsce zajmował gospodarz lub najstarsza osoba z rodziny, z prawej strony zasiadali mężczyźni, z lewej zaś kobiety. Wraz z zapadającym zmrokiem wszyscy domownicy ubierali się odświętnie, tak jak do kościoła. Tuż przed wieczerzą ojciec przynosił snop żyta, stawiał w kącie, wiązkę słomy pod stół i sianko. Wchodząc wypowiadał pozdrowienie „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”.

Stół, na którym spożywano wieczerzę nakrywano białym obrusem, pod którym leżało sianko. Na stole stała pasyjka (figurka ukrzyżowanego Chrystusa), obok stała świeczka, leżał chleb i opłatek (ogólna opinia respondentów). Gdy ukazała się pierwsza gwiazda, stawiano talerze a jeden dodatkowy dla przypadkowego gościa, aby nikt tego wieczora nie był głodny. Jeśli dzień był pochmurny, wieczerze rozpoczynano, gdy się ściemniło (ogólna opinia respondentów).
Wieczerzę rozpoczynano zawsze modlitwą. Tę modlitwę prowadził gospodarz. Zawierała ona dziękczynienie za przeżyty rok, wspominała zmarłych z rodziny, była prośbą o błogosławieństwo Boże w nadchodzącym roku.
Modlono się odmawiając: „Wierzę w Boga”, „Ojcze Nasz”, „Zdrowaś Maryjo”, „Pod Twoją Obronę”, a w intencji zmarłych „Anioł Pański” i „Wieczny Odpoczynek” (ogólna opinia respondentów)".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna -> Smaki dzieciństwa Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Bearshare


Regulamin