SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Jak inni wykorzystują lokalne walory turystyczne?
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna -> Co wiesz i co chciałbyś wiedzieć o planach rozwoju Twojego miejsca zamieszkania czy w ogóle gminy?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Śro 10:59, 07 Mar 2007






W ostatnim Echu Dnia z 7 marca br. ukazał się ciekawy artykuł: Będzie raj dla turystów o planowanej budowie kompleksu gastronomiczno-rekreacyjnego nad zalewem w Borowej Górze, gmina Zagnańsk. Liczą, że ściągną turystów z województwa!

[link widoczny dla zalogowanych]

Klimontów też ma zalew, nad którym brak ładnej plaży, restauracji czy parkingów. Ma też odpowiednią topografię sprzyjającą rekreacji zimowej dla narciarzy/saneczkarzy.
To nic, że na razie nie ma hoteliku, jego brak (chwilowy?) można wypełnić ofertą prywatnych pokoi - zob. pomysł na stronie TPK: Czytelnia e-mediów, Blogi, tu: Krakoff.info.

To wszystko samo nie przyjdzie. Potrzeba umiejętnej promocji Klimontowa, który czeka na swoje odkrycie przez inwestorów.

Ale kto i jak promuje Klimontów?
A Ty, Czytelniku tego postu coś robisz, by tę sytuację w gminie zmieniono?
tpk6
Administrator
PostWysłany: Pią 6:02, 15 Cze 2007


Dołączył: 12 Gru 2006

Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/P-ń

1. Potraktujmy poniższe jako pouczającą informację, jak sąsiedzi z Daleszyc troszczyli się o swą przyszłość:

"Projekty realizowane przez Gminę Daleszyce w latach 1999 - 2006, których realizacja została dofinansowana ze źródeł zewnętrznych.
EFOiGR i budżet państwa; SPO „Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich 2004-2006”

Działanie 2.7. Pilotażowy Program Leader+”; Aktywizacja środowisk lokalnych Gminy Daleszyce na rzecz opracowania strategii rozwoju obszarów wiejskich i powołania Lokalnej Grupy Działania;

Umowa nr L/01/075/2005; wartość projektu 73.100 zł, z tego dofinansowanie 63.500 zł; cel projektu: pobudzenie aktywności mieszkańców gminy Daleszyce poprzez: wsparcie przygotowania strategii rozwoju obszarów wiejskich i wsparcie procesu tworzenia Lokalnej Grupy Działania, promocja obszarów wiejskich, mobilizacja ludności do wzięcia aktywnego udziału w procesie rozwoju obszarów wiejskich, wsparcie działalności LGD na rzecz realizacji ZSROW; upowszechnienie i wymiana informacji o inicjatywach aktywizujących ludność na obszarach wiejskich.

Więcej: zob. 'Fundusze europejskie' [link widoczny dla zalogowanych]


2. A co myślą sąsiedzi z Koprzywnicy:

"Ważnym aspektem planowania strategicznego jest możliwie szeroka konsultacja społeczna planowanych rozwiązań. Jednym z możliwych rozwiązań jest zaangażowanie w proces tworzenia strategii możliwie dużej reprezentacji mieszkańców.
Ich doświadczenie i znajomość problemów gminy stanowi najcenniejsze źródło informacji o lokalnych potrzebach i dążeniach. Wyznaczone w procesie konsultacyjnym cele strategiczne będą akceptowane przez większość mieszkańców ? co zdecydowanie ułatwi ich realizację i zwiększy zrozumienie społeczne dla podejmowanych przez Radę Gminy decyzji inwestycyjnych. Władze samorządowe powinny wnikliwie analizować uwagi mieszkańców zgłaszane w trakcie wdrażania strategii, ponieważ będą one stanowić cenne wskazówki do ewentualnych korekt planów działania"'
Więcej: [link widoczny dla zalogowanych]


3. A jak wygląda "STRATEGIA ROZWOJU GMINY WOJNICZ" (na lata 2005-2015) 'wsi', która w 2007 r. odzyskała utracone ongiś, podobnie jak Klimontów, prawa miejskie?

Więcej zob.: [link widoczny dla zalogowanych]


4. Co robią w gm. Lanckorona, by uczynić ją transparentną?

"Chcemy, by promowanie uczciwości i skuteczności w samorządach przyczyniło się do poprawy jakości życia publicznego oraz do pobudzania aktywności obywatelskiej".

Bardzo ciekawe i przydatne konkrety (wzory!) zob.: [link widoczny dla zalogowanych]


5. A jak wygladaja DOKUMENTY STRATEGICZNE gm. Jabłonna, np. Raport o stanie gminy czy Strategia rozwoju gminy, a także różne inne ważne programy?

Koniecznie zobacz: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Wto 20:46, 26 Lut 2008






Wielokrotnie dawano na forum za przykład Kurozwęki, gdzie ruiny pałacu przemieniono w przepiękną rezydencję, która na siebie zarabia. Czym i jak?
Proszę zobaczyć stronę internetową Zespołu Pałacowego Sp. z o.o. w Kurozwękach:
[link widoczny dla zalogowanych]
Z.Sz.
Gość
PostWysłany: Wto 21:56, 26 Lut 2008






Witam,
promocja... wielkie słowo, ale kto ma to robic? Mieszkańcy, włodarze gminy czy osoby, które zawitają np. na parę dni i odjadą, no i jeszcze strategia (5. A jak wygladają DOKUMENTY STRATEGICZNE gm. Jabłonna, np. Raport o stanie gminy czy Strategia rozwoju gminy, a także różne inne ważne programy?) gm.Jablonna, która kiedyś chciała spłacić zadłużenie kraju w zamian za zniesienie podatku (teraz to sie nazywa ulga podatkowa lub strefa bezcłowa), przecierz ta gmina była zagłębiem gerbery i goździka i porównanie do KLimontowa, wybaczcie, ale Jabłonna nie ma zalewu (Zegrzyński nalezy do Nieporętu).

Myślę, że sami mieszkancy powinni zabrać się za promocje, np. na początek zrobić drogowskazy, gdzie można wypocząć w Klimontowie i zrobić te miejsca do wypoczynku, na początek nad zalewem, nawet jakieś stoliki, może miejsce dla obserwatora, który poinformuje, że ktoś tam dojechal i czegos oczekuje np. noclegu, jakichś informacji.

No, ale początki są trudne, a narzekać, że się nie uda, to najprościej. A jeśli komuś to się uda, to ludziska powiedzą, że kombinator.
Tak więc najlepiej nic nie robić, nie wychodzić przed szereg i narzekać, że pewnie to się nie uda.
Pozdrawiam Robo
Marek Mądry
PLATYNOWY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Nie 22:49, 09 Mar 2008


Dołączył: 27 Sty 2007

Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

Co jakiś czas administrator zamieszcza informacje i adresy internetowe gmin, które dobrze gospodarują i świetnie sobie radzą. Chyba na zachętę.

W “Dzienniku Polskim” z 16 lutego br. zamieszczono artykuł pt. “Kupmy sobie potwora”.
Oto fragmenty:
Bałtów. Wieś pod Ostrowcem Świętokrzyskim, 700 mieszkańców. Jeszcze niedawno nikt o niej nie słyszał. Dziś jeden z największych w regionie ośrodków turystycznych. 300 tysięcy gości w sezonie.
W 2004 roku Stowarzyszenie “Delta” na wielohektarowej powierzchni zrekonstruowało ponad 40 naturalnej wielkości dinozaurów świętokrzyskich i ich kuzynów z całego świata. Utworzono ścieżkę edukacyjną. Obok parku jurajskiego powstały także: muzeum skamieniałości, ośrodek jazdy konnej, zwierzyniec, a na Kamiennej uruchomiono spływ tratwami. Dla każdego coś miłego. Tak nastąpił nowy etap w dziejach malutkiego Bałtowa.
Dinozaury zupełnie przewróciły dotychczasowe życie sennej wioski i jej mieszkańców.
Po raz pierwszy zapachniały tu większe pieniądze. Do wzięcia.
Z końcem ub. roku grupa osób związanych z parkiem jurajskim doprowadziła do odwołania w drodze referendum dotychczasowego wójta, gdyż była zdania, że gmina nie nadąża z inicjatywami wspierającymi rozwój turystyki.

I dalej:
Do Polski nadeszły także już czasy, gdy prosta karuzela w wesołym miasteczku nie sprosta oczekiwaniom. Stąd też popularność wielkich plastikowych gadów, chętnie oglądanych.
A jeśli dinozaury opanują już większość polskiego lądu i przestaną ekscytować, spece od rozrywki zadbają o inną atrakcję. Właśnie rozwija się rynek miniatur – modeli najsławniejszych na świecie obiektów. Na wyznaczonym obszarze w odpowiednich proporcjach można obejrzeć repliki Krzywej Wieży w Pizie, świątyń Akropolu, Muru Chińskiego, wieży Eiffla, Białego Domu, Koloseum albo znanych budowli egipskich.
Tyle artykuł.

Tych parków jurajskich to może już rzeczywiście dużo. Ale np. parki miniatur, jak najbardziej.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Niedawno byłem w takim Parku Miniatur Zabytków Dolnego Śląska, mieszczącym się na terenie dawnej fabryki dywanów w Kowarach koło Jeleniej Góry. Są tam pięknie wykonane miniatury wielu ciekawych zabytków z terenu Dolnego Śląska. A przecież i w Świętokrzyskiem zabytków nie brakuje.
Może by tak w Klimontowie o tym pomyśleć? W okolicach zalewu jest dużo wolnego miejsca.


Mirek podał kilka propozycji zagospodarowania niszczejącego klasztoru. Otwarcia tam hotelu lub np. lekkiego więzienia. Podobno pomysły te są wykpiwane. Dlaczego? Kto podał inne, sensowniejsze? Kto podał w ogóle jakikolwiek pomysł?
MM


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
tpk6
Administrator
PostWysłany: Pon 14:52, 10 Mar 2008


Dołączył: 12 Gru 2006

Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/P-ń

Pomysł Pana Marka z ‘Parkiem miniatur’ (‘Skansenem miniatur’ czy 'Muzeum miniatur’ ) w Klimontowie jest wart zastanowienia.
W Polsce jest przynajmniej kilka takich miejsc, w których gromadzi się makiety historycznych obiektów zabudowy danej miejscowości, regionu, kraju czy w ogóle ze świata. Oto adresy internetowe, pod którymi można obejrzeć przykładowe parki i eksponaty:

- Park miniatur zabytków Dolnego Śląska w Kowarach, o którym pisze p. Marek, jest rzeczywiście przepiękny (proszę zobaczyć!)
[link widoczny dla zalogowanych]

- Skansen miniatur w Pobiedziskach w woj. wielkopolskim, powstał z inicjatywy burmistrza [link widoczny dla zalogowanych]

- Muzeum miniatur w Karkonoszach [link widoczny dla zalogowanych]

- Inwald k. Wadowic w woj. małopolskim [link widoczny dla zalogowanych]

Może kiedyś znajdzie się także w Klimontowie jakiś pasjonat, który na początek zrobi w miniaturze, chociażby "szlak Ossolińskich" ilustrując go pomniejszonymi w skali 1:25 zabytkowymi budowlami, np. z Ossolina ('Betlejka'), Ujazdu (ruiny zamku), Górek (pałac) - to co najbliższe i najłatwiejsze do wykonania, to z biegiem lat ta idea ma szansę rozwoju i przyciągnie turystów. Następnie, może przejść do Kurozwęk (pałac),
Sandomierza (ratusz, zamek, dom Długosza, Brama Opatowska), Opatowa (kolegiata romańska, brama?) itd. itd.

Wszelkie pomysły są dobre, życie będzie je weryfikować. Ważne, by społeczności Klimontowa udało się wyzwolić z marazmu, który stłamsił w niej ducha.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tpk6 dnia Pon 17:23, 10 Mar 2008, w całości zmieniany 5 razy
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Wto 22:19, 11 Mar 2008






W dzisiejszym (11.03.2008 r.) wydaniu gazety “Metro” zamieszczono artykuł pt. “Ruiny zmienią się w zamek”. Nie jest długi, przytaczam w całości.

"Zamek Krzyżtopór w Ujeździe pod Kielcami odzyska dawny blask. Rekonstrukcja czeka m.in. most nad fosą i bramę wjazdową, a w sali balowej ma powstać galeria.
Te wszystkie inwestycje przewiduje program aktywizacji turystycznej zamku Krzyżtopór, który przygotowało Przedsiębiorstwo Projektowe “Abakus” z Kielc. - Obecnie jest na etapie uzgodnień z wojewódzkim konserwatorem zabytków – informuje Marek Staniek, wójt gminy Iwaniska. W ubiegłym roku przejęło ruiny monumentalnego zamku Ossolińskich z XVII wieku i chce pozyskać na inwestycje około 10 mln złotych z Regionalnego Programu Operacyjnego. - Dwa, trzy miliony dołożymy z naszego budżetu – deklaruje wójt.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Fot. Aleksandra Mądra

Do uatrakcyjnienia zamku Krzysztopór ma się przyczynić rekonstrukcja mostu nad fosą i bramy wjazdowej z przyległymi pomieszczeniami oraz urządzenie muzeum i galerii m.in. w sali balowej. Dawny blask ma odzyskać także wewnętrzny dziedziniec, na którym odbywać się będą imprezy plenerowe. W zwiedzaniu pomagać będzie wyznaczona ścieżka historyczna. Kolejne inwestycje planowane są już poza murami. Odtworzony zostanie ogród włoski o powierzchni 6 tys. m kw. Od północnej strony zamku powstanie amfiteatr, od zachodu pole turniejowe. Wójt Staniek podkreśla, że zainteresowani wykorzystaniem terenów wokół zamku są także prywatni inwestorzy. - Na pewno powstanie tu hotel – twierdzi.
Gmina chce szerzej promować swoją atrakcję. Zamierza m.in. urządzić wystawę poświęconą zamkowi w Zakładzie Narodowym im. Ossolińskich we Wrocławiu."

Jak widać, chcieć to móc, przykład nie z Antypodów, tylko z Iwanisk.
To jest kolejna podpowiedź, jak inni wykorzystują lokalne walory turystyczne.

A co planuje Klimontów w najbliższym czasie dla podniesienia atrakcyjności turystycznej miasteczka?

MM
Gość
PostWysłany: Śro 17:27, 12 Mar 2008






Od dobrych kilku lat mówi się w Klimontowie o potrzebie budowy obwodnicy drogowej. Mówi się i planuje.
Podjęło się już pewne działania polegające na wykupie działek pod projektowaną inwestycję. Ma ona być zlokalizowana z niewielkiej odległości od zalewu szymanowskiego. Jej ewentualna budowa nie tylko zniszczy bogate tu środowisko naturalne, ale także spowoduje ucieczkę potencjalnych turystów i wczasowiczów,
którzy chcą wypoczywać tu w ciszy, spokoju, na łonie natury nie zakłóconej współczesną cywilizacją

Kto przyjeżdżać będzie nad zalew i wypoczywać w sąsiedztwie przebiegającej w pobliżu obwodnicy, po której w dymie i warkocie silników sunąć będą wielkie ciężarówki wypełnione tonami wiezionego kamienia? Na atracyjności straci wtedy niewątpliwie ten niezwkle uroczy zakatek naszej gminy i miasteczko pozbawione przyjezdnych turystów i wczasowiczów.

Jak się okazało budowa obwodnicy to jeszcze odległa przyszłość. Na jej realizację potrzeba naprawdę dużych pieniędzy. Jak powiedział wicewójt gminy Adam Przybylski sam projekt budowy kosztować będzie ok. miliona złotych. Tych pieniędzy w kasie gminy nie ma i przy obecnym stanie finansowym jeszcze długo ich nie będzie. A owy milion to wkład własny.

Pesymista powie: nie ma i nie będzie. Optymista stwierdzi: nie jest tak źle. Może trzeba będzie zwrócić się do dyrekcji kopalń dolomitów o sfinasowanie projektu, wszak to owe kopalnie najbardziej powinny być zainteresowane rozwiązaniem tego nabrzmiałego problemu?

Koncepcji jest wiele. Jedno jest pewne. Taka sytuacja nie może trwać dalej. Miasteczko i jego mieszkańcy nie mogą ponosić strat z tego tytułu. A wspomnieć w tym miejscu należy, że w sąsiedztwie ulicy, którą jadą tiry znajduje się bardzo zabytkowa kolegiata i dworek infułata.

A więc czas zacząć działać. Szukać alternatyw. Starać się bronić interes społeczny. Jeśli my sami o siebie nie zadbamy, to nie liczmy na to, że zadba o nas ktoś inny. To nie te czasy.

AB
Gość
PostWysłany: Wto 13:21, 25 Mar 2008






Wspomniane tu ruiny zamku w Ujeździe mają swoją silną grupę 'lobbingową': Stowarzyszenie Krzewienia Tradycji i Opieki nad Zamkiem Krzyżtopór w Ujeździe:
[link widoczny dla zalogowanych]

Zobacz też "Aktualności" na stronie Rodu Ossolińskich:
[link widoczny dla zalogowanych]

Zamek nawet w postaci makiety wygląda imponująco!!
Gość
PostWysłany: Czw 13:49, 27 Mar 2008






Chciałbym się zapytać obecnych włodarzy gminy, w tym naszych radnych, kiedy w końcu zaczną dbać o dobrą wizualizację naszego pięknego miasteczka?

Mam tu na myśli przebudowę i modernizację rynku, który przy dobrym opracowaniu projektu, wykonanym z głową, mógłby stać się najlepszą wizytówką naszej gminy, jednym wielkim deptakiem, centrum spotkań i licznych kafejek pod parasolami oraz ogródków z napojami.

Wszyscy sąsiedzi wkoło dbają o swoje centra tylko nie my.
O swój rynek zadbały władze gminy Bogoria i Iwaniska. Do tegorocznej odnowy swoich rynków przymierzają się władze samorządowe Staszowa i Połańca. A my....?

Zob. więcej: [link widoczny dla zalogowanych] (o rynku w Staszowie)

[link widoczny dla zalogowanych] (o rynku w Połańcu)

[link widoczny dla zalogowanych] ('Gadu-gadu' z urzędnikiem w Połańcu jako kolejny przykład e-komunikacji społecznej władz z mieszkańcami)

[link widoczny dla zalogowanych]
(Poza tym, wszystkie te strony mają ładną grafikę, aż przyjemność patrzeć!)

Żadnym usprawiedliwieniem dla obecnych władz samorządowych gminy Klimontów nie może być tłumaczenie się brakiem pieniędzy w budżecie. Taka gmina Bogoria potrafiła zmodernizować rynek w oparciu o fundusze pozyskane w ramach programu "Odnowa wsi". Potrafiła napisać dobry projekt i pozyskać środki. Czy my tego nie potrafimy zrobić?

Skąd u nas taka innercja i lęk przed pisaniem dobrych projektów?
Jeśli urzędnicy zatrudnieni w UG nie potrafią sobie z tym problemem poradzić, to należy zatrudnić takie osoby, które będą potrafiły i pisać dobre projekty, i zdobywać dla gminy niezbędne środki pomocowe.

Jeśli w porę władze nie zadziałają, to inni realizować będą zaplanowane inwestycje za unijne pieniądze, a my będziemy tylko narzekać i bezradnie rozkładać ręce, zazdroszcząc innym dobrego samopoczucia.

Klimontowianin
Gość
PostWysłany: Nie 20:05, 30 Mar 2008






Opinie obywateli na temat nowej formy kontaktu ze społecznością wprowadzonej z inicjatywy Urz.Gm.: 'Gadu - Gadu z urzędnikiem' zob. forum dyskusyjne Połańca:

[link widoczny dla zalogowanych]
tpk6
Administrator
PostWysłany: Nie 11:06, 04 Maj 2008


Dołączył: 12 Gru 2006

Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/P-ń

To warto przeczytać!

O Bałtowie pod Ostrowcem Świętokrzyskim słynącym z atrakcji turystycznej jaką okazał się Park Jurajski można poczytać na portalu poświeconym miejscowej turystyce:

[link widoczny dla zalogowanych]

tu m.in. o zorganizowanym "Turnieju wiedzy o Gminie Bałtów".
Aż się prosi, by w Klimontowie zorganizować w GOK-u cykliczną imprezę "Turniej wiedzy o Klimontowie". W końcu to miejscowość o bogatej ponad 400-letniej historii.


W bałtowskim klubie zorganizowano pod hasłem "Bałtów łączy pokolenia" piknik informatyczny.
Czy w klimontowskiej GBP, która posiada przecież komputery z programu "Ikonka" nie można by zorganizować analogicznej imprezy?

Albo jakże interesujący wydaje się projekt "Luneta Przyszłości", o którym organizatorzy tak piszą:

"Grupa "Junior Bałt" rozpoczęła realizację projektu "Luneta Przyszłości" w ramach programu "Make a Connection" Polskiej Fundacji Dzieci i Młodzieży. Projekt ten porusza temat przyszłości młodzieży w miejscu, z którego wywodzą się ich korzenie.
Wszyscy zdajemy sobie sprawę, jak duża jest skala opuszczania przez młode osoby naszego kraju. Mamy nadzieję, że zaplanowane działania w realizowanym przez nas projekcie zainicjują dyskusję na temat przyszłości młodzieży na tym terenie.
Każde dziecko od najmłodszych lat marzy o tym, kim zostanie w przyszłości. Działania realizowane w ramach tego projektu mają ukazać marzenia dzieci szerszemu gronu, które może mieć wpływ na ich realizacje
."

Warto podpatrywać dobre pomysły innych i przenosić je do własnego środowiska!

Więcej o Bałtowie można poczytać na niezależnym w opinie i poglądy blogu:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tpk6 dnia Pon 6:32, 05 Maj 2008, w całości zmieniany 5 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna -> Co wiesz i co chciałbyś wiedzieć o planach rozwoju Twojego miejsca zamieszkania czy w ogóle gminy? Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Bearshare


Regulamin