SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Wyniki matur 2007
Idź do strony 1, 2  Następny  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna -> "Delikatny" temat- edukacja w gminie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tpk6
Administrator
PostWysłany: Nie 7:43, 08 Lip 2007


Dołączył: 12 Gru 2006

Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów/P-ń

Echo Dnia” (8 lipca 2007) doniosło:

„Lepiej niż rok temu

Kilka szkół z naszego regionu może pochwalić się stuprocentową skutecznością na egzaminie dojrzałości... Dyrektorzy i uczniowie są wyjątkowo zgodni: egzamin maturalny wypadł dobrze.
W Ponadgimnazjalnym Zespole Szkół w Klimontowie pozytywny wynik uzyskało 73 procent abiturientów. Dyrektor Maria Kubik wyróżnia liceum, tam zdało aż 98 procent uczniów.”

Gratulujemy!

Więcej zob.: „Echo Dnia”, [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Wto 14:06, 10 Lip 2007






Nie wiem, czy jest czego gratulować, skoro w klasyfikacji szkół średnich LO w Klimontowie znalazło się na przedostatnim miejscu w powiecie sandomierskim.
Wyprzedziły nas, poza Sandomierzem, takie szkoły średnie jak np. LO w Chobrzanach, Zawichoście czy w Koprzywnicy.

Nie wiem, na ile to prawda, ale chętnych do podjęcia nauki w klimontowskim liceum jest aż 30 byłych gimnazjalistów.

Czyżbyśmy mieli do czynienia ze schyłkiem naszej ongiś tak zasłużonej szkoły średniej? Obym się mylił.

Absolwent lat 70-tych
Gość
PostWysłany: Wto 16:40, 10 Lip 2007






Ale z drugiej strony wydaje mi się, że w tym roku nie zdała matury 1 osoba. To chyba najlepszy wynik w historii tego liceum. Nawet na starej maturze i wtedy, kiedy uczono w klasztorze, liczba niezdających była większa.
Tak więc teza, że tylko w starym liceum można było uczyć dobrze upada. Jakby jeszcze nauczyciele liceum zaczęli pracować z uczniami technikum, to pewnie wynik byłby podobny do licealnego.

Tych 30. co chcą się uczyć w klimontowskim LO, uważam za najświatlejszą i najodważniejszą młodzież w okolicy. Brawa dla nich.
Gość
PostWysłany: Wto 18:26, 10 Lip 2007






Za dobrych, starych czasów naszego "klasztornego" liceum na uczelnie państwowe dostawało się ponad 80 proc. absolwentów.
Ciekawy jestem, jaki procent tegorocznych maturzystów podejmie dalszą naukę na studiach wyższych. I dopiero ten wynik, szanowny gościu, będzie prawdziwym odzwierciedleniem poziomu nauczania w obecnym LO. Prawda?
Gość
PostWysłany: Wto 20:07, 10 Lip 2007






Gość nie wie, że jak ma się maturę, to każdy gdzieś tam studiuje. Więc to będzie nie 80% lecz 98%.
Gość
PostWysłany: Wto 20:12, 10 Lip 2007






Uzupełnię, że wtedy nie było innych uczelni niż państwowe, a te dobre czasy, to możliwości obłatwienia studiów za talon na malucha lub buraki. Do talonów mieli dostęp "czerwoni", a buraki w bardzo dobrej cenie sprzedawali rolnicy.
gość
Gość
PostWysłany: Wto 20:40, 10 Lip 2007






Witam!
Do gościa.
Sz.P. twierdzi, że gdyby n-le z LO pracowali w technikum, to wynik matur byłby lepszy.
O ile wiem, to w technikum uczą n-le z LO i co ciekawe - wszyscy. Czasami warto wiedzieć i napisać niż pisać czego się nie wie .
Pozdrawiam.
Gość
PostWysłany: Wto 21:20, 10 Lip 2007






Oj przepraszam, rzeczywiście nie wiedziałem, a już skłonny byłem uwierzyć, że ten 98% wynik w LO to zasługa nauczycieli byłego LO.
Z tego co mi wiadomo, to n-le LO zawsze szczycili się tym, że lepiej uczą. A jednak w Technikum już nie mają tak dobrych wyników. Czyli są przeciętniakami. Co, mam rację?
gość
Gość
PostWysłany: Wto 21:26, 10 Lip 2007






Witam!
Sz.P gościu. No cóż, tego to ja nie wiem. Zresztą myślę, że po części sam odpowiedziałeś sobie na pytanie.
Pozdrawiam.
Gość
PostWysłany: Nie 9:08, 15 Lip 2007






Toczoną od wielu miesięcy dyskusję o LO w Klimontowie chciałbym poprzeć rankingiem liceów naszego województwa z 2004 roku (stara siedziba – mury klasztorne), opracowanego wg opisanej poniżej metody. Być może zweryfikuje on wiele krzywdzących opinii nt „katastrofalnych” skutków przenosin i uświadomi dyskutującym w jakiej „kondycji” liceum zostało przejęte przez Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych.

Metoda:
Newsweek zwrócił się do ponad 100 uczelni (prywatnych i państwowych) z pytaniem, jakie licea ukończyli studenci I roku studiów dziennych. Wyniki ankiety porównano z liczbą absolwentów poszczególnych liceów w roku 2002/03. Jedynym więc i podstawowym kryterium w rankingu była skuteczność takiego kształcenia w danym liceum, żeby jak najwięcej jego maturzystów znalazło się na wyższych uczelniach.

1. I LO im. Stefana Żeromskiego w Kielcach - 92,10%
2. LO w Zespole Szkół im. Oddziału Partyzanckiego AK Jędrusie" w Połańcu - 75,90%
3. III LO im. Władysława Broniewskiego w Ostrowcu Świętokrzyskim - 75,81%
4. II LO w ZS im. Stanisława Staszica w Staszowie - 59,24%
5. II LO im. Joachima Chreptowicza w Ostrowcu Świętokrzyskim - 59,23%
6. I LO im. KEN w Końskich - 54,62%
7. IV LO im. Hanki Sawickiej w ZSP nr 2 w Kielcach - 52,86%
8. VI LO im. Juliusza Słowackiego - 49,19%
9. I LO im. Tadeusza Kościuszki w Busku Zdroju - 47,45%
10. II LO im. Jana Śniadeckiego w Kielcach - 45,68%
11. II LO im. Stanisława Staszica w Starachowicach - 45,57%
12. V LO im. ks. Piotra Ściegiennego w Kielcach - 44,69%
13. I LO Collegium Gostomianum w Sandomierzu - 37,92%
14. LO im. ks. Kardynała S. Wyszyńskiego w Staszowie - 37,82%
15. II LO im. T. Kościuszki w Sandomierzu - 37,57%
16. LO w Zespole Szkół nr 2 w Chęcinach - 36,82%
17. LO im. Hugona Kołłątaja w Pińczowie - 36,58%
18. I LO im. J. Słowackiego w Skarżysku-Kamiennej - 36,01%
19. IV LO im. C.K. Norwida w Ostrowcu Świętokrzyskim - 36,00%
20. III LO im. Cypriana Kamila Norwida w Kielcach - 35,36%
21. VII LO im. Józefa Piłsudskiego w Kielcach - 34,26%
22. III LO im. K.K. Baczyńskiego w Starachowicach - 34,12%
23. LO im. Adolfa Wygasińskiego w ZS nr 3 w Chmielniku - 34,11%
24. LO w Zespole Szkół w Sędziszowie - 30,39%
25. LO nr 1 im. Stanisława Staszica w Ostrowcu Świętokrzyskim - 27,90%
26. II LO im. Adama Mickiewicza w Skarżysku-Kamiennej - 27,77%
27. LO im. Bartosza Głowackiego w ZS nr 2 w Opatowie - 27,00%
28. LO w ZSO w Małogoszczy - 27,00%
29. LO im. Mikołaja Reja w Jędrzejowie - 26,88%
30. X LO w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Kielcach - 23,97%
31. LO w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Koprzywnicy - 23,23%
32. XI LO im. K.I. Gałczyńskiego w ZSO nr 14 w Kielcach - 22,72%
33. VIII LO im. Henryka Sienkiewicza w ZSO nr 15 w Kielcach - 22,50%
34. LO im. Józefa Szermentowskiego w Bodzentynie - 22,04%
35. I LO im. Tadeusza Kościuszki w Starachowicach - 21,77%
36. III LO im. Stanisława Staszica w Skarżysku-Kamiennej - 17,18%
37. LO im. M. Skłodowskiej-Curie w Kazimierzy Wielkiej - 17,17%
38. LO w Zespole Szkół Licealnych w Starachowicach - 17,10%
39. LO im. Stefana Żeromskiego w Chobrzanach - 15,58%
40. II LO w Końskich - 14,85%
41. LO im. Brunona Jasieńskiego w Klimontowie - 14,40%
42. LO w ZSP im. Stanisława Staszica w Stąporkowie - 3,33%
Gość
PostWysłany: Nie 18:32, 15 Lip 2007






Cytat:
„Być może zweryfikuje on wiele krzywdzących opinii nt „katastrofalnych” skutków przenosin i uświadomi dyskutującym w jakiej „kondycji” liceum zostało przejęte przez Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych.”


Intencja ta świadczy o innym, doraźnym i płytkim widzeniu tej sprawy. Tymczasem dla mnie jej kontekst jest o wiele głębszy i budzi następującą refleksję.

Klimontowianie potrzebują czegoś, co przywróciłoby im poczucie przynależności do wspólnoty. Może czymś takim byłaby rześka dyskusja o miejscowych wartościach, tożsamości?
Wówczas ludzie zobaczyliby, że tu w Klimontowie nie są oni tylko suma mieszkańców, nie tylko rodzinami, ale że są także społecznością tej miejscowości o 400-letniej tradycji i wyraźnym dorobku ojców, który należy pielęgnować i udoskonalać, a nie niszczyć dla partykularnego interesu lub nieumiejętnej ochrony tego dorobku przez czasowo zarządzających gminą.

Może to wskrzesiłoby ducha obywatelskości Klimontowian, w których ożyłoby przekonanie, że nie należy tylko żyć łatwo, co wyzwala obojętny stosunek do spraw wspólnoty, lecz że potrzebna jest samodyscyplina, wiara, że ludzie potrafią robić rzeczy trudne i dalekowzroczne myślenie o interesie miejscowości i gminy oraz to wychylenie się ku Innemu.

Potrzebna jest tej społeczności –mówiąc krotko- świadomość spoiwa, które ją łączy, bez którego „społeczeństwo Klimontowa” zaniknie, pozostając „liczbą mieszkańców”.
Socjologowie nie mają wątpliwości, że odspołecznienie jest w swoich skutkach bardzo kosztowne i ludzie najchętniej (czy w Klimontowie też?) odwróciliby ten proces, ale to nie jest proste.
Przydatnym elementem w tym jest „lustro”, rolę tę spełnia medium, np. Forum TPK czy jego strona internetowa. Medium to pokazuje nam nas samych, ale także i innych dla porównania. Chce ono również, byśmy przeglądali się też w ideach.

Brak poparcia dla takiego widzenia tych spraw, będzie w istocie rzeczy przerażał, bo będzie oznaczał, że tu nic się nie zmieni: pozostanie marazm i wzajemna niechęć. Pozostanie atomizacja, rozpadająca się społeczność, nadal brak będzie emocji, które wiążą się z ważnym pojęciem „integracji”, sprzyjającej rozwojowi.

W takim kontekście widzę sprawę złej decyzji o wyprowadzeniu LO z gmachu klasztoru, który przez to, jakby „przy okazji” też zniszczono.
LO w klasztorze jest jednym z istotnych symboli tradycji Klimontowa, pomnikowym dorobkiem naszych ojców z najtrudniejszego, bo powojennego okresu, ważnym elementem tożsamości kilku tysięcy absolwentów tej szkoły, w tym także moim.


Cała reszta argumentacji, którą słyszę w związku z LO ma dla mnie znaczenie drugoplanowe i nie zawsze mnie przekonuje.

Gość

PS. Mógłbym się podpisać, ale celowo tego nie zrobiłem, by zacząć zniechęcać forumowiczów do anonimowości (lęk?). Jestem mimo to za autoryzowanymi wypowiedziami, bo źle się rozmawia nie wiedząc, w czyje oczy się patrzy.
Gość
PostWysłany: Nie 21:50, 15 Lip 2007






Zacznę od końca.
Może będzie Pan zawiedziony, ale w najmniejszym stopniu nie jestem ciekawy, kto napisał ostatni post, ani nawet nie przyszło mi na myśl, by o to pytać. Zatem zamiast „patrzeć w oczy” krótko wyjaśnię moje podejście do sprawy.

Tu, w Klimontowie (choć nie tylko) tak się utarło, że nie ważne o czym się mówi, lecz kto mówi. A jeśli do tego wypowiedź zostanie poparta wzniosłą ideą, tak jak to robi autor postu, to rzeczywistość zostanie ukształtowana po jego myśli. Nic bardziej mylnego. Ponoć wzniosłymi ideami (chęciami) jest piekło wybrukowane, a i tu na Ziemi w Klimontowie takie podejście niczego, jak do tej pory w sprawie liceum nie wniosło.

Zatem zapytam, czy podanie tzw. „twardych” danych (odnalezionych zupełnie przypadkowo ) związanych z kształceniem w naszym Liceum jest czymś nagannym i czy taka informacja na pewno „świadczy o ..., doraźnym i płytkim widzeniu tej sprawy”?
A może najwyższy już czas, podjąć próbę zdiagnozowania tego, co się stało, odrzucić na moment problem lokalizacji, winy dyrekcji ZSP i odnaleźć inne powody licealnego marazmu.

Nie zaprzeczam, że usytuowanie LO w klasztorze powinno rodzić wiele pozytywnych odczuć i działań także. Ale czy tak jest, a jeśli nie, to także zapytajmy dlaczego?
Moim skromnym zdaniem rzeczywistość okazała się zbyt gorzka, a jeśli gorzka to z wielu – nie tylko z jednego – powodów. I właśnie to tych przyczyn należy szukać w pierwszej kolejności.

Nawet ranking Newsweeka nie odsłania całej prawdy, a co najwyżej delikatnie dotyka problemu.
Gość
PostWysłany: Nie 22:38, 15 Lip 2007






Argumenty można podważać i krytykować je, ale nie należy lekceważąco pisać o rozmówcy, bo to nieelegancko i zwykle przecina kontakt.
Gr
Gość
PostWysłany: Pon 15:34, 16 Lip 2007






W sprawie rankingu i metody -
Cytat:
,,Jedynym więc i podstawowym kryterium w rankingu była skuteczność takiego kształcenia w danym liceum, żeby jak najwięcej jego maturzystów znalazło się na wyższych uczelniach''.

Metoda jest moim zdaniem błędna.
O ,,skuteczności’’ kształcenia można by mówić przy założeniu, że każdy absolwent każdego liceum chce i podejmuje próbę studiowania. To założenie jest błędne – mało tego, chęć podejmowania studiów nie zależy w istotny sposób od jakości kształcenia.

W wiejskich liceach większość absolwentów nigdy, podkreślam - nigdy, nie ma i nie miała zamiaru podejmować studiów wyższych (tak też było w mojej klasie).
To, czy liceum ,,uczy'' lepiej czy gorzej, nie wpływa w najmniejszy nawet sposób na kulturowe i ekonomiczne uwarunkowania (na pewno nie na statystycznie istotnym poziomie). Te proporcje są inne w mieście.

Należało raczej porównać liczbę absolwentów uczelni wyższych, uwzględniając liczbę tych, którzy te studia podjęli 5 lat wcześniej. Byłby to wskaźnik pokazujący, jak radzą sobie absolwenci danych szkół.

Dostanie się na jakieś tam studia nie jest w tej chwili problemem, dlatego wydaje mi się, że ów ,,ranking'' pokazuje jedynie ilu absolwentów z danej szkoły miało chęć podjęcia studiów. I tylko to.
I tutaj widać jak na dłoni ową ,,wiejskość'' LO w Klimontowie. Ale to nie ma nic wspólnego z poziomem kształcenia.
Gość
PostWysłany: Pon 18:58, 16 Lip 2007






Pragnę zwrócić uwagę na jeszcze inne aspekty „metody” Newsweeka:

- Pytano studentów studiów dziennych, tymczasem liczniejsze są roczniki na studiach niestacjonarnych (dawniejszych zaocznych), co w wyższych uczelniach niepaństwowych, a pewnie państwowych także, jest regułą. Znam przypadek jednego z uniwersytetów, gdzie na I roku prawa stacjonarnego studiowało 360 osób, na zaocznym zaś – tysiąc osiemset. Wielu młodych absolwentów wybiera właśnie ten tryb studiowania z uwagi na wygodę, niekoniecznie na uwarunkowania pracą zarobkową. Pominięcie tych studentów daje więc obraz mocno okrojony.
- Nie znamy zasady wyłonienia próby badawczej wspomnianych 100 uczelni, których –jak wiadomo- jest w Polsce prawie 500 (130 państwowych, 360 prywatnych). W jednym z tegorocznych rankingów prasowych w zdumienie wprawiała informacja o pozycjonowaniu szkoły wyższej, która juz od 2 lat nie istnieje!
- Wreszcie, przytoczone dane z 2004 mają w takim stopniu cząstkowy charakter, że nie mogą stanowić wiarygodnej podstawy, nawet przy założeniu „być może”, do weryfikacji „wielu krzywdzących opinii nt przenosin” LO. Świadczą natomiast o głębokości myślenia życzeniowego autora, który je przytoczył.
- Same w sobie są one mimo to ciekawym „przyczynkarskim” uzupełnieniem dyskusji o LO w Klimontowie, potwierdzającym ciągłą żywotność tematu.
Go
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna -> "Delikatny" temat- edukacja w gminie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Bearshare


Regulamin