SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Swoboda wypowiedzi w temacie: Pytania do Radnych
Idź do strony 1, 2, 3  Następny  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna -> Administracja-samorząd a mieszkańcy / PYTANIA DO RADNEGO MIROSŁAWA SZELĄGA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Sob 20:47, 29 Sty 2011
PRZENIESIONY
Sob 19:01, 12 Lut 2011






Ktoś sprytnie uniemożliwił zadawanie pytań gościom w temacie Administracja-samorząd a mieszkańcy. Żałuję. Dlatego też wykażę się inwencją i sprytnie zadam pytanie tutaj. Oto, co mnie urzekło w ostatniej wypowiedzi niejakiego mirko.

Cytat:
Zwróciłem na bieżącej sesji uwagę na ten problem. Apelowałem, żeby budżet -zarówno tegoroczny jak i wieloletni- był ściśle powiązany ze strategią pozyskiwania inwestorów. Nie dotarło to, niestety, do nikogo albo nikomu na tym nie zależy!?

Tymi słowami (zwróciłem, apelowałem i w końcu - nie dotarło) niejaki mirko zadaje pytanie sam sobie, po czym, tekstem poniżej sam sobie odpowiada.

Cytat:
Doszedłem do wniosku, że muszę popracować nad przejrzystością przekazu mówionego podczas sesji. Jeżeli zabieram głos, to tak się tym ekscytuję, tak chcę, żebym do wszystkich dotarł (sołtysów i publiki znajdującej się na sali), ale to chyba nie odnosi takiego skutku, jakiego bym się spodziewał.


Czy autor tych słów ma pozostałych członków rady, sołtysów i publikę na sali za kompletnych idiotów? Jeśli tak, to w takim samym stopniu mówi o sobie samym i własnych słowach podczas sesji.
mirko
EKSPERT FORUM
PostWysłany: Pon 22:46, 31 Sty 2011
PRZENIESIONY
Sob 19:03, 12 Lut 2011


Dołączył: 26 Sty 2011

Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów

Odpowiem 'takiemu-niejakiemu' gościowi, który choć jest niewiadomo jaki, za to znawca z niego problematyki sesyjnej, że ho! ho! i na pewno do idiotów nie należy.
Muszę niektóre sprawy przedstawiać prosto i klarownie, żeby były jasne, nie tylko dla 'gościa', ale i ogółu. Tu gest w stronę gościa, który choć anonimowy i głupi przecież nie jest, nie wiem dlaczego się wstydzi i skrywa, skoro nie jest głupi? - tego nie rozumiem. Ale wiele rzeczy jeszcze mimo mojego wieku jest dla mnie zagadką.

Nie trzeba należeć do idiotów, żeby nie zrozumieć niektórych zagadnień, jeżeli ich się z uwagą słucha. Właśnie o to chodzi, żeby zaczęli cię słuchać, to może i 'zaskoczą', o czym się mówi. W przeciwnym razie można wynieść takie wrażenie, jakie odniósł szanowny gość.

Pozdrawiam Mirek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Łukasz Mucha
ZŁOTY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Sob 14:09, 29 Gru 2012
PRZENIESIONY
Nie 12:07, 30 Gru 2012


Dołączył: 15 Maj 2009

Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontow

Słyszałem, że pan radny Mirek dawał na ostatniej sesji w związku z workami na śmieci. Że kazał pan sprawdzać pracownikom Gospodarki Komunalnej worki, hehehehe. To najlepiej niech pan zrezygnuje z radnego, bo widać, że kampania już się pomału zaczyna, już pan zaczyna stać na rynku i ludziom robić wodę z mózgu.

Pytanie do pana: co będzie dalej ze śmietniskiem w Szymanowicach, czy zostanie zlikwidowane i przejmie interes inna firma z zewnątrz i oczywiście zapłacimy drożej za śmieci? Bo wiadomo, szlachta się bawi, a szarzy ludzie płacą Twisted Evil.
Czy naprawdę jest tak źle w tej Polsce, że polska młodzież nie może znaleźć pracy w kraju, tylko musi wyjeżdzać za granicę za chlebem (a znam dużo takich osób). I czy w Polsce rządzi żydokomuna, żeby zniszczyć naród polski? To po co dziadkowie i pradziadkowie walczyli za wolną Polskę, jak i tak do tej pory jest pod zaborami Unii Twisted Evil . Niech mi pan na to odpowie, bo ja zaczynam tego nie ogarniać. I co w ogóle dzieje się z tą Polską, że jest coraz gorzej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Łukasz Mucha dnia Sob 14:43, 29 Gru 2012, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
mirko
EKSPERT FORUM
PostWysłany: Sob 21:45, 29 Gru 2012
PRZENIESIONY
Nie 12:09, 30 Gru 2012


Dołączył: 26 Sty 2011

Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów

Na narzekanie na sesji kierownika komunalnej, na brak segregacji i wsypywanie do worków wszystkich odpadów jak leci, dałem mu radę - odpowiednio karać. Bo jeżeli po kampanii ulotkowej, co robić, jak postępować ze zbiórką i segregowaniem śmieci obywatel mimo wszystko rżnie głupa, bo mu się nie chce zastosować do wytycznych, łamie normy i udaje, że jest wszystko w porządku, to takiego obywatela tylko karać. Jest to jedyny sprawdzony sposób na cwaniaczka polaczka, który normy współżycia, normy dobrosąsiedzkie itp. ma w d... .

Wysypisko w Szymanowicach jest w stanie likwidacji. Pozostanie nam po nim pamiątka bomby ekologicznej, która nas będzie jeszcze drogo kosztować: opłaty środowiskowe, monitoring. Tak na marginesie, inwestycja nieprzemyślana do końca - po całkowitym bilansie, może okazać się, że przyniosła więcej strat niż korzyści. Już niedługo wszystkie śmieci z naszej gminy będą lądować na wysypisku w Jańczycach gm. Baćkowice, wybudowanym ze składek gmin, m.in. z naszej.

Będzie przetarg na wywóz, wygra oczywiście nie "komunalka" - niedoinwestowana ze starym rozklekotanym taborem. Małe pocieszenie, że już mówiłem o tym na samym początku kadencji.

Sam się zastanawiam, po co było walczyć i ginąć za wolność Polski? Nie lepiej było tej wolności nie tracić i nie walczyć, nie ginąć, nie cierpieć? W tym jednym się Łukaszu zgadzamy! Jak byśmy byli mądrzejsi dawniej, nie musielibyśmy być tak mądrzy teraz i mimo wszystko mielibyśmy pracę u siebie w Polsce, a zatrudniali pracowników z Unii: Niemców, Belgów, Holendrów i inne nacje. Ale jest jedno 'ale' - jakbyśmy byli.
Ale nie jesteśmy i długo nie będziemy, także nie oni u nas, tylko my u nich musimy za... . Lecz mogę Cię pocieszyć, że za te nasze cierpienia narodowe: przeszłe, teraźniejsze i przyszłe na pewno będziemy mieli lepiej na tamtym świecie, hahahaha, hehehehe!

Co do rezygnacji z radnego(?) - to ja nie mogę, jestem dla ludzi, żeby im nieść radę, pocieszenie tak jak Tobie. Na pewno po moim poście lepiej się poczułeś? - jeśli może nie zaraz po przeczytaniu, to później.
Czy jest radny w gminie Klimontów, który byłby równie równy? Wiem, że Ty mógłbyś zostać radnym. Nie masz pracy, jesteś podłamany ciężką pracą, nie musiałbyś wyjeżdżać, miałbyś kasę radnego . Oczywiście musisz poczekać do wyborów i zdać sobie sprawę, że ludzie nie lubią wybierać przegranych. Dlatego rada - wygraj sposób na życie, a Radę na razie odpuść.

Narzekanie jest polską specjalnością. Mniej narzekania, a więcej pracy, optymizmu, wzięcia się w garść, próbować coś zmieniać, dokształcać się i wierzyć, że będzie, musi być lepiej. I będzie! Tego Ci życzę.


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Gosc
UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Nie 10:08, 30 Gru 2012
PRZENIESIONY
Nie 12:10, 30 Gru 2012


Dołączył: 06 Cze 2012

Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Cwaniaczka polaczka? Przyganiał kocioł garnkowi! Kolejna cyniczna wypowiedź "Wujka Dobra Rada", który wszystko wie - wujek chciał, proponował, polecał, zachęcał, dostrzegał, itd - tyle, że inni nie chcą, nie rozumieją, nie popierają itd.
Miarą polityka, również tego na najniższym szczeblu jest jego skuteczność, a tej najwyraźniej wujowi brakuje.
Mniej narzekania wuju, a więcej pracy nad sobą - dokształcić się, poprawić jasność przekazu swoich fantastycznych pomysłów, no i zacząć wprowadzać je w życie. Inaczej, dalej pozostanie wuj miernym radnym.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mirko
EKSPERT FORUM
PostWysłany: Nie 19:10, 30 Gru 2012


Dołączył: 26 Sty 2011

Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów

Wuj, kojarzy się mi ze słowem tak licznie wypisywanym na murach, płotach, nawet na forach. Wystarczy tylko przemienić literkę i jestem tym, który się nim czuje, po przegranych bitwach nad wcielaniem przeze mnie moich "nienormalnych", "niemoralnych", "nieprzyziemnych" pomysłów.

Na trzeciej sesji do tyłu, my radni próbowaliśmy obalić postanowienie sądowe, które nakazywało wójtowi ujawnić nagrody dawane przez niego kierownikom drogownictwa. Radni głosami 14 'za', jeden 'przeciw'. Odwołali się do wyższej instancji, żeby dane te utajnić jako dane osobowe. To może świadczyć, z czym taki Mirek ".uj" musi się mierzyć, by trochę normalności było w gminie.

Czy taki wyrzutek może liczyć na poparcie, gdy wszyscy są jednomyślni, a on jeden narażając się na oszczerstwa, na śmieszność jest przeciw? Czy taki coś ugra? Czy taki może liczyć na poparcie? Czy taki ".uj" powinien być radnym?
Są to pytania, które musicie Wy wyborcy przemyśleć i już niedługo zadecydujecie, czy chcecie takiego radnego.

Sąd wyższej instancji odrzucił zażalenie 14 radnych. Poparł ".uja". I znowu wypada powiedzieć: a nie mówiłem!
A może ten ".uj" ma też w innych kwestiach rację? Ale to już musi rozstrzygnąć sąd, ponieważ radni, niektórzy obywatele, wiedzą swoje.

Co do skuteczności? Moja skuteczność byłaby wysoka, gdybym był z 14. radnymi 'za'. Czy tego naprawdę chcecie? Czy warto się sprzedać za ugranie tam czegoś? Myślę, że moi wyborcy dorośli do demokracji i będą mnie wspierać w tym, co robię.

Zgadzam się, że mój przekaz czy też jasność przekazu jest słaba. Nie jestem wyrachowanym politykiem, który potrafi manipulować przekazem, faktami, postawą, nawet mimiką. Jeszcze jak piszę to "jakoś - takoś", gorzej jak mam się wypowiadać w szerszym gremium. Emocje biorą górę - zacietrzewiam się i moje wypowiedzi stają się chaotyczne, mało wyraziste. Lecz dla tych co chcą je zrozumieć, są zrozumiałe - jestem tego pewien.

Co do dokształcania, to cały czas pracuję nad sobą. Zawsze w tym co robiłem, chciałem być dobry, jeśli już nie najlepszy. Kiedyś bycie najlepszym było niemile widziane, było się wyrzutkiem. Musiałem na 30 lat się wyłączyć, odreagować się. Teraz muszę to nadrabiać, choć też nie każdemu to się może podobać, ale to już jego broszka.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Łukasz Mucha
ZŁOTY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Nie 21:06, 30 Gru 2012


Dołączył: 15 Maj 2009

Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontow

Panie Mirku, na radnego nie mam zamiaru się na razie pchać, niepotrzebne mi jest to po prostu, za młody jestem itd. I tak by mnie nikt nie wybrał Very Happy .
Co do Polski, najlepiej by było z 460 posłów w sejmie zostawić ze 100, by była oszczędność dla Polski i można by było załatać dziurę budżetową Twisted Evil . A tak to w Polsce z roku na rok świta coraz bardziej przykręca nam śrubę podwyższając wszystko, a sobie na górze dając nagrody nie wiadomo za co, a i wymyślając jakieś głupie ustawy.Tyle w temacie.
Mam nadzieję, że 2013 będzie lepszy dla wszystkich niż 2012 rok, no ale zobaczymy, co będzie. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marek Mądry
PLATYNOWY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Pon 14:56, 31 Gru 2012


Dołączył: 27 Sty 2007

Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

Jakoś nikt nie chce odpowiedzieć panu Łukaszowi na jego pytanie, czy w Polsce rządzi żydokomuna, żeby zniszczyć naród polski?

Z chęcią bym odpowiedział, lecz nie wiem, kto w obecnym rządzie jest żydo a kto komuna. Może znajdą się bardziej poinformowani i zaspokoją ciekawość pana Łukasza. Dobrze byłoby wiedzieć, bo niszczenie narodu polskiego (pewne kręgi piszą: Narodu Polskiego) to poważna sprawa, należałoby znać sprawców. Bo przecież nadejdzie kiedyś dzień zapłaty.

A swoją drogą, jeśli pan Mucha tak myśli, to tak przesiąkł zatęchłą atmosferą grajdołka, że nawet wyjazd na Zachód nie przewietrzył mu umysłu.

Pewnie jak rządzili "prawdziwi Polacy", były to czasy wszelkiej szczęśliwości, każdy miał pracę, nikt nie wyjeżdżał na saksy. No i naród polski nie był niszczony.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Łukasz Mucha
ZŁOTY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Pon 15:14, 31 Gru 2012


Dołączył: 15 Maj 2009

Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontow

Może i przesiąkłem tym grajdołkiem, ale wyjazd uświadomił mi, jaka w Polsce jest naprawdę bieda. Tam nie ma takiego czegoś, żeby ludzie grzebali po śmieciach. Tylko tam każdego stać na wszystko i nie ma takiej zazdrości jak u nas.

A w Polsce na pewno nie rządzą Polacy, bo prawdziwi Polacy wyginęli. A co o Polakach, to jest takie mądre przysłowie: "Polak Polakowi wilkiem" i nie u nas w Klimontowie, np. że młodzi ze starszymi wiekiem się bawią na jakiejś imprezie i to jest fajne.

Jak pan chce sobie porozmawiać na żywo, to z chęcią się mogę z panem spotkać. Teraz nie będę się z panem sprzeczał, bo widać, że każdy z nas ma inne zdane, a w forum o to nie chodzi Very Happy .
Życzę panu i wszystkim na forum udanego Sylwestra i żeby ten zbliżający się rok był lepszy Very Happy

Pozdrawiam Luki Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Łukasz Mucha dnia Pon 15:32, 31 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
yes
PLATYNOWY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Pon 19:11, 31 Gru 2012


Dołączył: 08 Wrz 2007

Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Korciło mnie, żeby od ręki odpowiedzieć Panu Łukaszowi. Wytrzymałem do postu Mirka, który zainspirował mnie do napisania kilku poniższych zdań.

Widać, że po kilku tygodniowym pobycie w Niemczech, Pan Łukasz wygłasza opinie o tym państwie, jakby to tam a nie w Polsce stale zamieszkiwał. Trudno, niech mu będzie.
Kiedy czytam "łukaszo-podobne" poglądy, to mam wrażenie, że dużymi krokami wraca ciemnota i to ta w najgorszym wydaniu. Jeśli się mylę to zapewne Pan Łukasz wyprowadzi mnie z błędu. Dlatego poproszę Go o fakty - udzielenie odpowiedzi na pytanie. A pytanie, zapewne dla Łukasza jest prościutkie: kto rządzi w każdym z niżej wymienionych przypadków?

Proponuję zacząć od własnego domu i rodziny. Następnie proszę wskazać rządzących sołectwem, gminą, powiatem i województwem, a skończyć na kraju. Konkretne imiona i nazwiska oraz klasyfikacja: żyd czy komunista. Najlepiej jak zrobi sobie Pan tabelkę i opublikuje ją na forum. Wtedy poznamy, jak rzetelną podbudowę mają Pana publikowane na forum poglądy.

Kończąc dodam, że nie mogę oprzeć się wrażeniu, jak trwale są zainfekowane mózgi młodych ludzi. W przypadku Pana Łukasza liczyłem na zmianę stosunku ot choćby do Pana Mirka, przebudowę mentalności czy odpowiedzialności za to, o czym pisze. Nic z tego - widać, że się przeliczyłem, zresztą nie po raz pierwszy.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez yes dnia Wto 12:51, 01 Sty 2013, w całości zmieniany 5 razy
Zobacz profil autora
Marek Mądry
PLATYNOWY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Wto 9:59, 01 Sty 2013


Dołączył: 27 Sty 2007

Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

A ja proszę jeszcze pana Łukasza o rozwinięcie stwierdzenia, że "prawdziwi Polacy wyginęli". Cały czas przebywam w kraju i nie przypominam sobie żadnego kataklizmu, który spowodowałby wyginięcie tej nacji. Ale może coś przegapiłem.

Zagranicą p. Łukasz przebywał pewnie w bogatych dzielnicach i nie widział lub nie chciał widzieć obszarów biedy tam występujących.

Polecam do przeczytania książkę "Spowiedź bezrobotnego". Autor w roku 2006 (rządzili wtedy "prawdziwi Polacy") stracił pracę i mimo intensywnych jej poszukiwań, wysłaniu setek CV pracy nie znalazł.

Zaczął wyjeżdżać do Szwecji zbierać w tamtejszych lasach borówki i grzyby, następnie zmywał gary w angielskich hotelach. Napatrzył się przy tym na tamtejszych biedaków, bezrobotnych i bezdomnych, koczujących także na głównych placach Sztokholmu.

Po lekturze tej książki bardziej się ceni jakąkolwiek pracę w kraju. A i obraz Zachodu przestaje być taki idealny.


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Łukasz Mucha
ZŁOTY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Wto 14:40, 01 Sty 2013


Dołączył: 15 Maj 2009

Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontow

Dobra, dziękuję, ja przestaję pisać na tym forum, bo zamiast wspierać młodzież, to starsi j... ją na każdym kroku. Żyjcie sobie sami we własnym świecie nie rozumiejąc spraw młodych.

Myślicie, że tak chce mi się za każdym razem wyjeżdżać 1600 km? Chciałbym znaleźć pracę w Polsce, ale tutaj liczą się tylko układy. Nie masz znajomości, nie masz pracy- proste! Czy to tak trudno zrozumieć?
Jesteście już pewnie na emeryturach jak p.Yes i p.M.Mądry, to jak macie mnie zrozumieć. Postawcie się w mojej sytuacji, że do emerytury jeszcze bardzo daleko i nie wiadomo, czy dożyję tych 67 lat, o ile znowu nie podwyższą.
Chcę wam coś przekazać, a wy sobie robicie pośmiehu..., ciekawe jak by się któryś postawił w mojej sytuacji, czy dopiero wtedy byłby taki mądry, ale łatwiej zje...

Mam kilka problemów, co POMOŻECIE? Pewnie NIE. Wolicie się podeśmiać i olać. Po co pomagać. Dziękuję.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Łukasz Mucha dnia Wto 15:30, 01 Sty 2013, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
mirko
EKSPERT FORUM
PostWysłany: Wto 20:39, 01 Sty 2013


Dołączył: 26 Sty 2011

Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów

Widzicie sami, do czego może doprowadzić nieznajomość młodzieńczych ambicji, aspiracji, dążeń, roszczeń. Szybko można zgniewać młodego buntownika, który musi znosić wszystkie patologie, które biedna Polska opanowana przez staruchów o zabarwieniu komuno-żydowskim mu funduje. Pisałem już na ten temat całe esej i nie zamierzam już się do tego tematu odnosić.

Państwo opiekuńcze wygenerowało nam nową klasę społeczną. Nie trzeba rewolucji, nie trzeba wyborów. Do głosu dochodzi nowe pokolenie ludzi, którym się należy lepiej żyć jak im rodzicom. Nic z tego, że kryzys, nic z tego, że trzeba więcej pracować za być może mniejszą pensje. Obwiniają wszystko i wszystkich. Nam się należy! Dobrze być może, że tych młodych nie jest tak dużo i coraz ich mniej się rodzi, bo być może byśmy byli świadkami rewolucji, jakiej w historii nie było.

Młodzi starym fundują, co im się należy: obóz pracy, może jakieś humanitarne zejścia z tego padołu. Sami zaś mają to, czego im dziś brakuje: lekkiej dobrze płatnej pracy, pracy w bankach, pracy radnych. Jednym słowem pracy "zarządzającej" za wysokie wynagrodzenie. Najlepiej w Polsce, nie trzeba wtedy nawet znać języka i zawsze jest lepiej wykorzystywać swojego, bo obcy się nie da i on wykorzystuje.

Co do niesienia pomocy? Tu Łukaszku źle osądzasz nasz kraj. Jest naprawdę dużo instytucji, które niosą profesjonalną pomoc w szerokim zakresie potrzeb. Dużo jest nawet ludzi, którzy na zasadach wolontariatu niosą pomoc znajdując przy tym pełną satysfakcję.

Nikt się tu z nikogo nie śmieje. Nie jest to powód do śmiechu, jest to powód do zastanowienia się, dlaczego tak się dzieje, że tak wysoki odsetek ludzi młodych jest zdeterminowanych. Odbierają życie jako zły los przygotowany im przez starsze Bogu winne pokolenie. Popełniono gdzieś błąd w wychowywaniu, hartowaniu i przygotowywaniu młodych do różnych nieprzewidywalnych "powikłań" życiowych. Trzeba już na starcie w młode życie przygotowywać młodzież do nowych wyzwań, które niesie dorosłość. Będziemy wtedy mieli lepsze relacje z młodymi. Przestaniemy się obwiniać, poprawią się relacje. Będzie nam się lepiej żyło w Naszej Polsce.

Na wytłumaczenie, że nie przygotowaliśmy młodych do życia w dzisiejszych realiach, jest jest jedno wytłumaczenie: my żyliśmy w innym świecie, w innych warunkach, nie mogliśmy Wam młodym przekazać swojego doświadczenia, ponieważ my sami go nie mieliśmy, uczymy się sami odnajdywać się w nowych realiach.
To na was młodych będzie spoczywać przygotowanie swoich dzieci tak, żeby ich nie spotkało w życiu to co Was. My rzeczywiście tego Was nie nauczyliśmy. Przepraszamy.

Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku! Żeby nam nie były straszne żadne niepowodzenia!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Łukasz Mucha
ZŁOTY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Wto 20:50, 01 Sty 2013


Dołączył: 15 Maj 2009

Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontow

Mi panie Mirku wystarczy, żeby ktoś ze mną pogadał i doradził. Nic więcej nie chcę, bo z resztą dam sobie radę. Jestem na tyle silny psychicznie i fizycznie Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Łukasz Mucha dnia Wto 20:57, 01 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
yes
PLATYNOWY UŻYTKOWNIK
PostWysłany: Wto 20:55, 01 Sty 2013


Dołączył: 08 Wrz 2007

Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Dobra, dobra, nie tak szybko, a odpowiedzi na pytanka gdzie są?

Niech Pan z czytelników nie robi durniów, że się z Pana naśmiewamy. Proszę o odpowiedzi na pytania, a nie biadolenie. Przypomnę pytanie: kto w Pana domu i na poszczególnych szczeblach władzy jest "żydo-komuną", bo dwa posty wyżej oskarżał ich Pan za swój pieski los. Zrobi Pan tabelkę, opublikuje na forum i będzie po sprawie. No i jeszcze kto to byli prawdziwi Polacy, którzy wyginęli, a teraz już takich nie ma.

Proszę przejść do rzeczy Panie Łukaszu, a nie pisać dyrdymałów o 1600 km (co to za odległość!!!) i innych bzdetach.

PS. Jeśli chce Pan pomocy czy porady (?) albo pogadać, to proszę wskazać miejsce i czas. Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez yes dnia Wto 21:05, 01 Sty 2013, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SPOŁECZNOŚCIOWE FORUM DYSKUSYJNE MIESZKAŃCÓW KLIMONTOWA I GMINY Strona Główna -> Administracja-samorząd a mieszkańcy / PYTANIA DO RADNEGO MIROSŁAWA SZELĄGA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Bearshare


Regulamin